Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielce. Chinkalnia, czyli lokal z kuchnią gruzińską, już działa [WIDEO, zdjęcia]

/elle/
Aleksander Piekarski
Pierwsza w regionie restauracja z kuchnią gruzińską w sobotę, 28 lipca, ruszyła w Kielcach. Chinkalnię przy ulicy Solnej odwiedziło mnóstwo gości.

Restaurację otwarto o godzinie 14 i od tej pory do samego zamknięcia praktycznie pękała w szwach.

- Mamy mnóstwo gości, którzy rezerwowali stoliki wcześniej, ale nie brakowało też chętnych, którzy odwiedzili nas spontanicznie. Niestety, część z nich będzie musiała wrócić innym razem, ponieważ po prostu nie byliśmy w stanie znaleźć dla nich miejsca - przyznała Edyta Materek współwłaścicielka lokalu.

Co goście zamawiali najchętniej? Wszyscy chcieli oczywiście spróbować chinkali, czyli tradycyjnych gruzińskich pierożków na przykład z mięsem wieprzowym i wołowym. Wielu amatorów znalazło chaczapuri, czyli specjał, którego bazą jest ser i ciasto drożdżowe, a także odżachuri - karkówka smażona z cebulką i innymi dodatkami. Dla smakoszy zup przygotowano charczo. Z deserów najchętniej wybierano pelamuszi, czyli sok winogronowy zagęszczany mąką kukurydzianą z dodatkiem rodzynek - jest to chłodny smakołyk idealny na upał.

- Wszystkie nasze desery są zdrowe i naturalne z dodatkiem miodu czy orzechów. Z pewnością warto ich spróbować - zachęcała Marta Naumenko, menedżerka sieci Chinkalnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie