W sklepie na kieleckich Ślichowicach ktoś zabrał portfel pozostawiony przez prawowitego właściciela. W środku było nie tylko 350 złotych ale także dokumenty i dwie karty płatnicze. Z tych ostatnich nieuczciwy znalazca zrobił użytek. Dwukrotnie zrobił zakupy. Zapłacił 20 złotych. Zgodnie z prawem za włamanie może mu teraz grozić nawet 10 lat więzienia.