Obecne władze Kielc nie zamierzają realizować planów poprzedniego prezydenta miasta Wojciecha Lubawskiego budowy lotniska w Obicach. Ma inne pomysły na wykorzystane zakupionych gruntów – zagospodarować je na potrzeby inwestorów, ale to daleka droga do ich realizacji.
Po budowę lotniska Kielce nabyły blisko 600 hektarów, ale kupiono też ziemię, która nie znalazła się w granicach planowanej inwestycji.
-Kupiliśmy też działki na potrzeby lotniska, ale poza jego granicami. Uznaliśmy, że mogą być potrzebne na zamiany. Niektórzy właściciele nie chcieli odsprzedać ziemi, woleli ją zamienić na inną położoną gdzieś w pobliżu – przyznaje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami w Urzędzie Miasta w Kielcach.
Urząd Miasta wystawił na sprzedaż bez przetargu ponad 7 tysięcy metrów kwadratowych w miejscowości Celiny, gmina Chmielnik.
- To jest jedna z działek kupionych na obrzeżach planowanego portu. Burmistrz Chemielnika wystąpił do nas z propozycją odkupienia ziemi i chcemy ją sprzedać – wyjaśnia dyrektor. - Miasto nabyło ją po 3 złote za metr kwadratowy ale odsprzedamy ją nieco drożej z uwzględnieniem inflacji.
Burmistrz Chmielnika, Paweł Wójcik przyznaje, że ziemia jest potrzebna mieszkańcom. - W Celinach brakuje miejsca spotkań i rekreacji. I tak można wykorzystać ten teren – informuje. - Mieszkańcy zdecydują, co będą chcieli tu mieć - może boisko, grill czy plac na spotkania. Przeprowadzimy konsultacje w tej sprawie – dodaje.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?