W sobotę Kawiarnia Coffeina stała się miejscem, gdzie spotykali się ludzie, którym nieobojętny jest los osób, których prawa są łamane. W tym roku kielczanie pisali w obronie kilkunastu osób, między innymi katolickiego księdza ojca Alejandro Solalinde Guerra z Meksyku, który zajmuje się tworzeniem bezpiecznych miejsc dla migrantów, z dala od gangów, które ich wykorzystują. Jego życie jest zagrożone; 100 Romów, którzy zostali siłą eksmitowanych ze swoich domów w Rumunii w 2004 roku; Su Su Nway, członkini opozycyjnej partii w Birmie, walczącej o prawa pracowników, która została skazana na osiem lat za udział w antyrządowych protestach.
Organizator Maratonu, członek Amnesty International Michał Braun jest zadowolony z wyniku. - Dzięki pomocy wielu wolontariuszy z Liceum Słowackiego w Kielcach Maraton przebiegł sprawnie i bardzo efektywnie. Udało nam się napisać wiele listów i zebrać pieniądze potrzebne do ich wysłania - mówi.
Listy pisali ludzie w każdym wieku. Obok młodzieży i studentów nie zabrało także polityków.
- Już w zeszłym roku chciałem wziąć udział w tej akcji. Napisałem list sprawie działacza opozycyjnego z Gambii - Femiego Petersa. Jestem bardzo zadowolony patrząc na to, ilu kielczan jest zainteresowanych kwestią praw człowieka - powiedział Grzegorz Świercz, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego.
Wiceprezydent Kielc Andrzej Sygut pisząc list wspominał akcje Amnesty International w obronie więzionych członków Solidarności w latach 80. - Protest i niezgoda na łamanie praw bliźnich to moralny obowiązek każdego człowieka. Mam nadzieję, że z roku na rok tego typu akcje będą przyciągały coraz większą liczbę ludzi - powiedział Sygut.
Amnesty International, organizacja działająca już 50 lat, szacuje, że jedna trzecia osób w obronie których pisane są listy zostaje uwolniona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?