Kieleccy artyści zainspirowani Bułgarią. Wyjątkowa wystawa w Warszawie [ZDJĘCIA]

Prace przedstawiają wielorakie oblicza kraju o niesamowitej kulturze, głęboko zakorzenionych tradycjach, nietuzinkowej architekturze oraz zapierających dech w piersiach krajobrazach. Wszystkie te aspekty zostały ukazane przez młodych artystów w indywidualnych wizjach artystycznych, które tworzą całość wyobrażenia o bułgarskich klimatach. Różnorodność artystyczna zaskoczyła wszystkich gości swoją efektywnością i pozwoliła na poznanie Bułgarii z różnych stron.

Frekwencja i zachwyt gości wysokim poziomem artystycznym i organizatorskim przerosła najśmielsze oczekiwania. Czas trwania wernisażu umilił koncert wybitnego pianisty Eugeniusza Chudaka-Morzuchowskiego, który w pięknym stylu podkreślił klasę i elegancję tego wydarzenia. W wystawie udział wzięło dwunastu studentów pierwszego roku studiów magisterskich na kierunki Sztuki Plastyczne. Współorganizatorką, kuratorką i zarazem uczestniczką wystawy była Kamila Kościańska. Pozostali uczestnicy wystawy to Anna Kaleta, Marcin Kłak, Malwina Kozieł, Martyna Kozłowska, Agnieszka Łońska, Bernadeta Niźnik, Justyna Odej, Arkadiusz Orman, Ewa Tokarczyk, Klaudia Wieczorek oraz Katarzyna Żugaj.

O wyjątkowości piątkowego wernisażu mówi Kalina Stancheva, dyrektor Bułgarskiego Instytutu Kultury w Warszawie. - Często bułgarscy studenci wystawiają swoje prace w Instytucie. Raz odbył się wspólny wernisaż studentów polskich i bułgarskich. Po raz pierwszy Bułgarski Instytut Kultury zorganizował wystawę tylko dla studentów z Polski, których chcieliśmy wyróżnić za profesjonalizm - podkreśla dyrektor Stancheva.

Warto zaznaczyć, że wystawa to oddolna inicjatywa podjęta przez Roberta Biernackiego, kielczanina od lat organizującego akcje charytatywne, społeczne i kulturalne. - To miłe, że mój kolejny pomysł stał się realny. Wiem, że takie wydarzenia są bardzo motywujące dla artystów. Jestem przekonany, że uda się zrealizować także kolejne - zapowiada Robert Biernacki.

Podczas wernisażu nie brakowało słów uznania i gratulacji kierowanych w stronę artystów. Nie mogło też zabraknąć wyrazów wdzięczności dla wszystkich zaangażowanych w organizację wydarzenia na tak wysokim poziomie. - Pragnę ponownie podziękować dyrekcji Bułgarskiego Instytutu Kultury za możliwość zorganizowania wystawy w tak pięknym i prestiżowym miejscu. Dziękuję również Panu Robertowi Biernackiemu za zainicjowanie tego wspaniałego wydarzenia oraz wielkie zaangażowanie w jego realizację a także doktorowi Petarowi Lyanguzovi za nieocenioną pomoc - mówi Kamila Kościańska, kurator wystawy. - Jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom za poświęcenie swojego czasu i ciężką pracę w celu powstania tak wybitnych i różnorodnych prac artystycznych. Widać w nich nie tylko oryginalne podejście do tematu i jego interpretację, ale także wielką pasję. Mimo wielu przeszkód i naprawdę ogromnej ilości obowiązków, z którymi wiązało się dopięcie wszystkiego na ostatni guzik, jestem bardzo zadowolona zarówno z tego jak prezentuje się ekspozycja jak i z przebiegu wernisażu. Za pomoc w sprawach technicznych jestem wdzięczna Arkadiuszowi, Klaudii oraz Marcinowi. Był to mój pierwszy projekt kuratorski i mam wielką nadzieję, że nie ostatni.

Wystawę współorganizowaną przez Roberta Biernackiego, studentów i Bułgarski Instytut Kultury można oglądać w Warszawie do końca wakacji. Wydarzenie honorowym patronatem objęła Ambasada Republiki Bulgarii w RP.