To była wspólna akcja kieleckich policjantów walczących z przestępczością narkotykową, gospodarzą oraz kryminalnych.
- Pracowali oni od pewnego czasu nad zlokalizowaniem plantacji konopi. Zebrany materiał doprowadził ich do 34-latka ze Staszowa – opowiadała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Mężczyzna jest podejrzany o to, że na posesji swej babci w gminie Połaniec prowadził plantację konopi. W trzech miejscach policjanci znaleźli w piątek łącznie 358 krzaków. Z kolei w garażu stojącym na podwórku było blisko 10 kilogramów gotowego marihuanowego suszu.
- 34-latek, który nie był wcześniej notowany, usłyszał zarzut uprawy konopi i wytworzenia znacznej ilości środa odurzającego. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia – podsumowywała Małgorzata Perkowska-Kiepas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?