Kieleccy policjanci zlikwidowali plantację konopi (ZDJĘCIA)

Kieleccy policjanci walczący z przestępczością narkotykową podejrzewali, że dobrze im znany 35-latek, który miał już kiedyś przez narkotyki kłopoty z prawem, nadal zajmuje się nielegalnym procederem. Przeszukanie w domu mężczyzny potwierdziło ich przypuszczenia.

- Najpierw natrafili na słoiki z suszem, potem na worek wypełniony suszem i pozostałościami po uprawie konopi. Wiedzieli, że trzeba szukać dalej i znaleźli specjalnie wyposażony namiot a w nim zakazane rośliny. Łącznie przejęli 32 krzaki konopi w różnej fazie wzrostu oraz około 1100 gramów suszu wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. 35- latek usłyszał zarzut nielegalnej uprawy narkotyków oraz wytwarzania znacznej ilości zakazanych substancji – przekazywał sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Na poczet przyszłej kary policjanci zabezpieczyli 12 tysięcy złotych.