Kielecka ginekologia i położnictwo po rgeneralnym remoncie

- Kapitalny remont ginekologii i patologii ciąży oraz położnictwa i neonatologii rozpoczął się 15 maja i zakończył 15 października - mówił podczas otwarcia inwestycji Jan Gierada, dyrektor placówki. - Zmodernizowaliśmy i wymieniliśmy wszystko, kanalizacje, posadzki, meble, sprzęt. Sale ośmioosobowe zostały zamienione na jedno, dwu i trzyosobowe. Każda ma łazienkę. Wyremontowaliśmy salę porodową, operacyjną i do cesarskich cięć. Mamy sale do porodów rodzinnych z wannami. Koszt tej inwestycji wyniósł 2 mln 200 tys, wykonawcą była firma z Rzeszowa.

Marszałek Adam Jarubas też był zadowolony z zastanego efektu. - Doceniam to, że dyrektor Gierada ma w sobie taką pasję do poprawiania komfortu leczenia na wszystkich oddziałach i udaje mu się wszystkie swoje plany szybko realizować - podkreślał marszałek. - Korzystają na tym chorzy. Deklaruję dalszą pomoc dla jego przedsięwzięć.

Tylko kiedy ? - zapytał bez ogródek dyrektor. - Bo plany mamy duże. Na wyposażenie tworzonego oddziału neonatologicznego potrzeba 5 mln 200 tysięcy złotych. Remontujemy oddział zakaźny, wkrótce rozpoczyna się budowa oddziału ratunkowego.

Kolorystykę ścian na zmodernizowanych oddziałach podziwiał wicemarszałek Grzegorz Świercz i wyraził nadzieję, że lepszy standard usług przełoży się na zmniejszenie śmiertelności wśród noworodków, bo teraz statystyki są dość niechlubne. - Temu ma służyć tworzony właśnie oddział z sześcioma stanowiskami neonatologicznymi intensywnej terapii i stworzenie ośrodka o III stopniu referencyjności - tłumaczył. - A to zapewni najlepszą opiekę dla dzieci, w tym wcześniaków.

Bo to nie koniec korzystnych zmian w tym szpitalu. Już trwa remont kolejnych pomieszczeń na parterze szpitala i w marcu zostanie oddany oddział neonatologiczny z intensywną opieką noworodków. Będzie tam światowej klasy sprzęt i wyspecjalizowana kadra. - Już jest szkolona na potrzeby tego nowego oddziału w Łodzi i Warszawie - dodał dyrektor Jan Gierada.