Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielecka licealistka napisała ksiażkę o miłości, reżyseruje sztukę

Iwona ROJEK
Monika Pawelec ma nadzieję, że jej ksiażka pomoże uporać sie nastolatkom z miłosnymi problemami.
Monika Pawelec ma nadzieję, że jej ksiażka pomoże uporać sie nastolatkom z miłosnymi problemami. Łukasz Zarzycki
17 letnia Monika Pawelec z Gruszczyna koło Włoszczowy bardzo dobrze zna problemy młodzieży i dlatego napisała książkę adresowaną do młodych ludzi. Pisanie to nie jedyny jej talent. Zajmuje się także modą, tworzy projekty strojów, które później samodzielnie wykonuje.

Teraz również wciela się w rolę reżysera, przygotowując młodych aktorów do spektaklu, który będzie dopełnieniem wieczoru autorskiego książki.

- Mimo, że jestem dość młoda i mieszkam w niewielkiej miejscowości, chciałabym po sobie coś pozostawić - mówi bardzo dojrzale. - A im wcześniej zacznę działać, tym większa szansa, że do czegoś dojdę. Obecnie mieszkam w Kielcach, razem ze starszą siostrą, która studiuje na Politechnice Świętokrzyskiej. Tutaj chodzę do szkoły. Jestem uczennicą II klasy liceum im Józefa Piłsudskiego i czas mam wypełniony po brzegi. Rodzice ufają mi, dają mi dużo swobody, pozwalają realizować swoje odważne plany.

Sympatyczna Monika mówi, że duszę artystyczną odkryła w sobie na początku szkoły podstawowej. Już od tego czasu wyróżniała się pośród swoich rówieśników. Ma wiele marzeń i wierzy, że wszystkie uda jej się zrealizować. Uważa, że każdy może osiągnąć sukces, jeśli uparcie do tego dąży.

Nieostatnie młode lato.

- Tytuł mojej książki nie jest przypadkowy - zdradza. - Oczywiście zawiera pewnego rodzaju metaforę, która jest moją tajemnicą. Często widzę zdziwienie na twarzy ludzi, kiedy powtarzam, że moja książka nosi tytuł "Ostatnie mroźne lato". Przyznam, że jest to miłe uczucie. Myślę, że ten tytuł jest intrygujący i również jest pewnego rodzaju wabikiem. Moją książkę pisałam w ciągu ostatnich wakacji, codziennie i wytrwale. Nie chciałabym zbyt wiele zdradzać na jej temat. Pozwolę sobie jedynie z grubsza przytoczyć jej treść. "Ostatnie mroźne lato" przedstawia losy 16 letniej Laury - utalentowanej baletnicy. Panujący w jej życiu spokój zakłóca Cezary - typowy, B-boy, który nie widzi świata poza breakiem. Na tyle mocno udaje mu się wkupić w łaski Laury, że dziewczyna choć nie chce, nie potrafi przestać mu ulegać na każdym kroku. Niebawem Czarek wyznaje Laurze miłość. Później w obliczu niefortunnych wydarzeń, dziewczyna popada w ciężką depresję. Wszystko za sprawą jej przyjaciółki, z która wiąże się jej chłopak i kontuzji tanecznej, która wyklucza pójście do najlepszej szkoły baletowej w Polsce. Ale to nie koniec. Z biegiem czasu Laurze udaje się dojść do siebie, jak się okazało, konieczna była pomoc specjalistów i wzięcie leków. Gdy dziewczyna staje mocno na nogi planuje zemstę na Cezarym.

Monika jest przekonana, że jej książka może pomóc innym nastolatkom, którzy często gubią się podążając krętymi korytarzami swojego życia - Nastolatkowie często kierują się wyłącznie sercem, nie zważając na konsekwencje. Zaufaniem nie obdarowywuje się ot tak, na zaufanie trzeba zasłużyć, często o tym zapominamy. Prawdziwa miłość nie ogranicza się jedynie do pisania sms-ów i rozmawiania przez telefon - dostrzega. - Dlatego ja bardzo chciałabym, żeby moja książka była takim przesłaniem do młodzieży, zawierającym wskazówki jak odnaleźć się w dzisiejszym skomplikowanym świecie. Obecnie ciężko spotkać prawdziwą miłość, osobę godną zaufania, przyjaźń też często budowana jest na kłamstwach. Ja chcę namówić moich rówieśników do tego, żeby jednak do czegoś dążyli, nie rezygnowali z siebie, z dojścia do jakichś sukcesów, do realizowania pasji, mimo nieraz braku pieniędzy, czy sprzyjających warunków rodzinnych.

Pierwszy taki spektakl w świętokrzyskim.

Oprócz oryginalnego tytułu książki, który jest pewnego rodzaju paradoksem Monika chciałaby, aby promocji towarzyszył spektakl teatralny na podstawie jej powieści. - Myślę, że taka sztuka będzie o wiele ciekawsza, niż sucha prezentacja tego co napisałam - uważa. - Poza tym takiej promocji jeszcze w Kielcach nie było. Już odbył się casting w Wojewódzkim Domu Kultury, przy pomocy Elżbiety Szlufik Pańtak, dyrektor Kieleckiego Teatru Tańca, Michała Plewniaka, Joanny Maciejczyk i innych specjalistów wybraliśmy odtwórców bohaterów mojej powieści. Laurę zagra Emilia Wiecha, Ulę, Sylwia Smerdzyńska, a Czarka, Aleksander Hamera. Przy okazji, wymyślając tę sztukę, chciałam też dać możliwość zaprezentowania się innym młodym ludziom. Rozpoczęły się próby, nad którymi czuwam, jak uda się znaleźć sponsorów, to bardzo chciałabym, aby sztuka i promocja odbyły się już w marcu. Monika skromnie przyznaje, że rodzice, Cecylia i Waldemar chyba są z niej dumni, chociaż na początku nieco bali się jej wczesnego usamodzielnienia się i tego, że przez swoje liczne pasje zaniedba naukę. Monika wspomina również o młodszej siostrze - Aleksandrze, która ją motywuje i niejednokrotnie pomaga jej odetchnąć od natłoku spraw.

Bo oprócz pisania codziennie też rysuje, stworzyła już kilka kolekcji mody, teraz przygotowuje następną, na odbywający się w Kielcach konkurs dla młodych pasjonatów mody, Young Fashion Day. - Po maturze chciałabym się dostać do szkoły teatralnej w Krakowie, albo na projektowanie ubioru, myślałam też o łódzkiej filmówce. Na podjęcie ostatecznej decyzji mam jeszcze trochę czasu. Dziewczyna przypomina sobie, że w przeszłości odniosła już kilka sukcesów. Na swoim koncie ma zdobycie II miejsca w ogólnopolskim konkursie plastycznym poświęconym Józefowi Piłsudskiemu, zajęła również wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie poetyckim.

Kręte ścieżki życia.

Monika Pawelec mówi, że nie udało jej się jeszcze znaleźć oddanej przyjaciółki, po ostatnich życiowych wydarzeniach ma obawy czy kogoś takiego uda jej się znaleźć, podobny stosunek ma do miłości - Teraz trudno o prawdziwy związek, młodzi ludzie często rozstają się po kilku miesiącach, a później z tego powodu przeżywają wewnętrzne rozterki. Bez sensu budować coś bez wzajemnej miłości, pod publikę, żeby nie czuć się gorszym od innych. - Uważam, że obecnie młodzi ludzie wchodzą w przypadkowe związki zbyt wcześnie. Wszystkiego trzeba się uczyć, nawet miłości, która na pozór jest rzeczą łatwą. Jak się później okazuje ma również swoje negatywne strony. To można również zauważyć czytając losy Laury.

Teraz skupiam się na dokończeniu planów związanych z książką, spektaklem, i oczywiście modą. Mam nadzieję, że po premierze moje życie powróci do równowagi, której ostatnio mi brakuje. Być może wtedy nadejdzie czas na prawdziwą miłość, o której przecież marzy każdy - mówi Monika.

Ramka:

: Wszyscy, którzy chcieliby przekazać młodej kielczance fundusze na wydanie książki i przygotowanie sztuki są proszeni o kontakt mailowy pod adresem monikapawelec [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie