Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielecki papamobile podróżuje po całej Polsce

/IB/
Marek Adamczak podróżuje po polskich parafiach ze zrekonstruowanym papamobile.
Marek Adamczak podróżuje po polskich parafiach ze zrekonstruowanym papamobile. Aleksander Piekarski
Legendarny pojazd, który woził Jana Pawła II podczas jego pierwszej pielgrzymki do Polski, zrekonstruowany przez Marka Adamczaka podróżuje po całej Polsce.

Przeczytaj też Papamobile już po rekonstrukcji

Jak informuje Marek Adamczak, w piątek zrekonstruowany papamobile rozpoczyna objazd po Pomorzu. Będzie gościł w Sopocie, Gdyni, Gdańsku pod pomnikiem stoczniowców i na Westerplatte, a także w miejscowościach Stanomino, Główczyce i Wierzchowo, w których odnaleziono części i fragmenty oryginalnego papamobile. 14 i 15 sierpnia w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny będzie przejeżdżał ulicami Częstochowy wioząc relikwie Jana Pawła II na Jasną Górę. Samochód podróżuje po Polsce na zaproszenie parafii, był już między innymi w Warszawie, Sandomierzu, Kielcach, Masłowie. Koszty podróży pokrywa właściciel rekonstrukcji - firma Auto - Adamczak.

Wyprawa na Pomorze

- Obiecałem, że ten samochód będzie wszędzie tam, gdzie zaproszą nas ludzie, dla których Jan Paweł II był ważną postacią i słowa dotrzymujemy. Wszędzie jesteśmy przyjmowani bardzo serdecznie, ludzie cieszą się, przypominają sobie czas pierwszej pielgrzymki naszego Papieża do Polski. Teraz jedziemy na Pomorze, żeby podziękować tym, którzy przechowywali przez tyle lat oryginalne fragmenty papieskiego samochodu - mówi Marek Adamczak.

Specjalnie na pierwszą pielgrzymkę

Papamobile z 1979 roku został skonstruowany przez specjalistów z Fabryki Samochodów Ciężarowych w Starachowicach i Państwowego Instytutu Motoryzacji w Warszawie. Wykonany został na zamówienie Episkopatu Polski specjalnie na pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do ojczyzny. Pojazd był osadzony na ramie wojskowego stara 660 M2, układ napędowy, przystosowany do wolnego biegu opracowali specjaliści z PiMotu, na podwoziu zamontowano gondolę z miejscami dla pasażerów i papieskim tronem. W Starachowicach wykonano dwa typy podwozia, na wypadek, gdyby jedno papamobile się zepsuło. Po zakończeniu wizyty Jana Pawła II w Polsce, gondola została zniszczona, a podwozia przebudowane i sprzedane do PGRów na Pomorzu. Po śmierci Jana Pawła II w 2005 roku na poszukiwania pozostałości po papamobile wyruszyły dwie niezależne ekipy: z Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach oraz prywatna ekspedycja Marka Adamczaka. Ślady zaprowadziły ich do zlikwidowanych PGRów w Główczycach i Stanomino w zachodniopomorskim, gdzie odkupili od prywatnych właścicieli dwie ramy i niektóre części mechaniczne.

W rejestrze pojazdów zabytkowych

Pojazd zrekonstruowany przez pracowników firmy Auto - Adamczak oraz wykładowców i studentów Politechniki Świętokrzyskiej został wpisany do krajowego rejestru pojazdów zabytkowych. Pojazd był rekonstruowany przez pięć lat. Kompletowano najpierw archiwalne zdjęcia, filmy, dokumenty a potem części. - Korzystaliśmy z pomocy pana Zbigniewa Gonciarza, projektanta pierwszego papamobile - dodaje Marek Adamczak.

Drugi papamobile - replika znajduje się w Muzeumu Przyrody i Techniki w Starachowicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie