Swoją koncepcję radny Dariusz Kisiel w towarzystwie radnego Arkadiusza Ślipikowskiego (obaj Porozumienie, klub Prawo i Sprawiedliwość) przedstawił w czwartek na konferencji prasowej przed wjazdem do kompleksu logistycznego Panattoni na kieleckim Malikowie. Jak wyjaśniał, dla terenu o powierzchni 80 hektarów znajdującego się za halami kilka lat temu stworzono miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. W dokumencie nieruchomościom nadano funkcje przemysłowe i produkcyjne.
Dariusz Kisiel mówił, że tereny są bardzo atrakcyjne pod względem inwestycyjnym. Dlatego, jak podkreślał, na tym obszarze powinna powstać odpowiednia siatka drogowa, a miasto sukcesywnie powinno odkupować nieruchomości od prywatnych właścicieli. Dodał, iż z jego inicjatywy w budżecie Kielc na 2020 rok zabezpieczono 200 tysięcy złotych na przygotowanie dokumentacji technicznej do realizacji uzbrojenia terenów Niewachlów II.
- Należy potraktować to jako jeden z kluczowych priorytetów w zakresie szansy na intensywny rozwój gospodarczy miasta poprzez powstanie atrakcyjnych terenów inwestycyjnych w ramach jego granic administracyjnych. Obszar położony jest nieopodal węzła komunikacyjnego Kielce-Północ na styku dróg S7 i 74, w sąsiedztwie centrum logistycznego Panattoni Park Kielce, DS Smith i Targów Kielce. Miejsce to stanowi bardzo, ale to bardzo interesujący teren inwestycyjny dla potencjalnych dużych inwestorów. Dodatkowo teren ma również potencjał do dalszego rozwoju zarówno w kierunku zachodnim aż do samej granicy miasta, jak i w kierunku południowym - mówił Dariusz Kisiel.
- Finalnie takie ruchy mogłyby skutkować powstaniem spójnego terenu inwestycyjnego o powierzchni około 280 hektarów rozdzielonego linią kolejową Kielce-Częstochowa. Tak duży teren, będący w granicach miasta, stanowiący prawie połowę powierzchni słynnych terenów w Obicach byłby ogromnym potencjałem rozwojowym dla miasta - zaznaczył Dariusz Kisiel.
Radny zaapelował do władz miasta o wpisanie tej koncepcji do tworzonej właśnie Strategii Rozwoju Miasta 2030. - Uważam, iż takie podejście choć w części może w dłuższej perspektywie odwrócić tak fatalną prognozę wyludniania się miasta ze względu na bardzo słabe perspektywy rozwoju zawodowego jego mieszkańców, w szczególnym uwzględnieniu ludzi młodych - powiedział Dariusz Kisiel.
Dodał, także, że projekt Niewachlów II jest bardziej realny niż strefa inwestycyjna w Obicach. - Nie chciałbym zostać zrozumiany, że miasto nie powinno wspierać różnorodnych zabiegów na rzecz zagospodarowania terenów w Obicach, wręcz przeciwnie! Natomiast uważam, że powinno się to odbywać przy równoczesnej silnej koncentracji przede wszystkim na realnym działaniu na rzecz terenów inwestycyjnych leżących w bezpośrednich granicach miasta. Należy tu podkreślić, że w przypadku terenów Niewachlów II w odróżnieniu nie pojawią się między innymi problemy natury: do kogo mają finalnie trafiać między innymi podatki od nieruchomości, CIT czy PIT - podkreślił Dariusz Kisiel.
- Jeżeli chodzi o rozwój gospodarczy miasta, pokładamy ogromne nadzieje w tym, że tutaj powstaną przedsiębiorstwa tudzież fabryki. Liczymy na zainteresowanie władz tym tematem podczas realizacji diagnozy do Strategii i liczymy na włączenie terenu do tej Strategii - powiedział Arkadiusz Ślipikowski.
[promo]1529[/promo]
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?