Kielecki sąd skazał szefa grupy przestępczej!

Oskarżony w innym procesie

Oskarżony w innym procesie

48-letni rolnik spod Szydłowca, główny oskarżony w procesie, w którym zapadł wczoraj wyrok zasiada na ławie oskarżonych w innej sprawie, która wciąż toczy się przed Sądem Okręgowym w Kielcach. W tamtym procesie oskarżonych jest 76 osób, prokuratora zarzuca im popełnienie 76 przestępstw. Wśród nich znalazły się dwa najpoważniejsze: zabójstwo współwłaściciela dyskoteki w Stąporkowie w 2003 roku i seria ataków na skarżyską firmę Wtórpol. W akcie oskarżenia są także takie zarzuty, jak nielegalne posiadanie broni oraz paserstwo.

Proces, który dotyczył wydarzeń z lat 2000 do 2009 rozpoczął się pod koniec 2010 roku. W piątek sąd wydał wyrok w procesie, gdzie na ławie oskarżonych zasiadała 12 mężczyzn, mieszkańców województwa świętokrzyskiego i mazowieckiego. Część z nich to kawalerowie, część mężowie mający na utrzymaniu małe dzieci. Wśród nich jest 48-letni rolnik spod Szydłowca, który według aktu oskarżenia miał kierować grupą przestępczą. Prokuratura zarzucała oskarżonym popełnienie 26 przestępstw.

Sąd uznał wszystkich mężczyzn winnych zarzucanych im w akcie oskarżenia czynów. Wśród przestępstw wymienionych przez prokuraturę były w tym rozboje z użyciem niebezpiecznych narzędzi, kradzieże z włamaniem, handel bronią oraz paserstwo i podpalenia. Główny oskarżony 48-latek zdaniem sądu "kierował wyborami uzależnionych od siebie osób i zlecał im wykonanie konkretnych czynów". Sąd w wyroku łącznym skazał go na 10 lat więzienia.

Oskarżeni w tym procesie odpowiedzą za włamania do mieszkań, terroryzowanie, kneblowanie i znęcanie się psychiczne nad ofiarami. Niektórym z maltretowanych osób oskarżeni mieli zabierać pieniądze. Innym podpalono gołębnik czy otruto psy. Zdaniem sądu oskarżeni włamywali się także do sklepów spożywczych czy przemysłowych biorąc z nich asortyment taki jak wędliny czy sprzęty hydrauliczne. W piątek mężczyźni usłyszeli wyroki łączne od 6 do 9 lat więzienia.