Kieleckie kina Moskwa i Fenomen otwierają się w piątek 12 lutego. Multipleksy - Helios i Multikino czekają

Sytuacja prywatnych kin takich jak Moskwa w Kielcach jest nie do pozazdroszczenia. Nic dziwnego, że na propozycję otwarcia z połową zajętych miejsc postanowiły jak najszybciej to zrobić.

- Ruszamy w piątek proponując 7 filmów, głównie przedpremierowych – mówi Aleksandra Wójcik z Moskwy. - Jak zwykle ustaliliśmy repertuar na tydzień. Pokażemy komedię „Palm Springs”, dokumentalny „Helmut Newton. Piękno i Bestia”, kanadyjsko-angielski dramat „Jeszcze nie czas”, komediowy, ale o poważnych sprawach „Na rauszu” oraz fińska komedię „W co grają ludzie”. Proponujemy też zdobywcę Złotych Lwów, animację Wiśniewskiego „Zabij to i wyjedź z tego miasta”. Dla dzieci mamy „Magiczne muzeum”. A że luty to miesiąc miłości to zapraszamy do nas, z miłości do filmu, z miłości do wspólnych spotkań w nie do podrobienia klimacie sali kinowej. Spotkajmy się w ten piękny, przepełniony miłością weekend Walentynkowy właśnie w kinie.

Aleksandra Wójcik przypomina, że maseczki będą obowiązkowe przez cały czas przebywania w kinie, również w czasie seansu. Kawiarenka kinowa będzie nieczynna, widzów obowiązuje zakaz wnoszenia artykułów spożywczych i napoi na salę.

Na Fenomenalny Weekend Walentynkowy zaprasza też kino Fenomen. - Na szybko układam repertuar - mówi Jarosław Skulski. - Od najbliższego piątku, 12 lutego, wracamy z jedynym przedpremierowym Walentynkowym pokazem specjalnym komedii "W co grają ludzie" (niedziela, godzina 16), przedpremierowymi seansami pełnometrażowej animacji Mariusza Wilczyńskiego „Zabij to i wyjedź z tego miasta” i filmem sensacyjnym z Mickiem Jaggerem „Obraz pożądania” (od piątku do poniedziałku), w środę tradycyjnie bilety na seans po 10 złotych. Jutro ruszy sprzedaż biletów online, podamy także szczegółowe godziny seansów i plany repertuarowe do końca miesiąca.

Prowadzących kina cieszy zainteresowanie widzów i odzew w mediach społecznościowych na ich ofertę, liczą, że sale zapełnią się widzami tak jak w warszawskim „Elektroniku”, gdzie w ciągu kilku godzin sprzedano cały seans.

Wsparcie widzów jest bardzo istotne. Co prawda niedawno Państwowy Instytut Sztuki Filmowej ogłosił możliwość pomocy kinom, zasady jej udzielania ukazały się 1 lutego, ale już 4 je zmieniono. Niestety na mniej korzystne dla kin. Instytut zażądał też od prowadzących kina by połowa wyświetlanych filmów była polska i by pokazywać je w najlepszych godzinach, od 17 do 21. Czy pomysł spodoba się widzom zobaczymy wkrótce. Oba kina chcą spróbować. Termin składania wniosków upływa za kilka dni.

Fenomen ma zagwarantowane też wsparcie od sieci Europa Cinema. - Nie wiem w jakiej wysokości, bo połowę ich dotacji za 2020 rok otrzymaliśmy ze względu na trudną sytuację w połowie 20 roku. Każda pomoc jest w naszej sytuacji cenna – dodaje Skulski.

Dwa kieleckie multipleksy czekają. Na swoich stronach zamieściły komunikaty, że potrzebują więcej informacji, chcą wiedzieć, czy otwarcie będzie dłuższe. Otwieranie się na 2 tygodnie, biorąc pod uwagę przygotowania do wprowadzenia tytułów i koszty związane z otwarciem kin, nie jest opłacalne. Decyzje obie sieci mają podjąć wkrótce.