Na jednej z ulic w Pińczowie policjanci zatrzymali w sobotę do kontroli osobową hondę, która miała cały dach i tylną szybę pokryte warstwą śniegu.
- 60-letni kierowca tłumaczył, że nie odśnieżył auta, ponieważ nie miał szczotki - przekazywał aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie. 60-latek dostał 50 złotych mandatu. Policjanci przypominają, że maksymalna kara jaką można dostać za jazdę nieodśnieżonym samochodem to nawet trzy tysiące złotych.
Wideo
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!