Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilkaset osób uczestniczyło w słynnej Drodze Krzyżowej z Nowej Słupi na Święty Krzyż. Był też biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Droga Krzyżowa 2022 na błoniach przed klasztorem na Świętym Krzyżu. Więcej na kolejnych zdjęciach.
Droga Krzyżowa 2022 na błoniach przed klasztorem na Świętym Krzyżu. Więcej na kolejnych zdjęciach. Krzysztof Krogulec/Diecezja Sandomierska
Kilkaset osób uczestniczyło w Wielki Piątek w słynnej Drodze Krzyżowej z Nowej Słupi na Święty Krzyż. W tym gronie był biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Zobaczcie zdjęcia i film.

Kilkaset osób wzięło udział w Drodze Krzyżowej z Nowej Słupi na Święty Krzyż

To wyjątkowa Droga Krzyżowa, ponieważ prowadzi do Sanktuarium, w którym znajdują się relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Oprócz biskupa, kapłanów, w tym wydarzeniu uczestniczyła liczna grupa wiernych. W tym roku pątnicy w modlitwie pamiętali też o doświadczonej wojną Ukrainie.

Krzyż jest symbolem dobrych serc. Widzimy go na karetkach pogotowia, na konwojach zmierzających w kierunku Ukrainy. Krzyż zawieszamy w naszych domach, bo tak czynili nasi przodkowie, bo wierzymy, bo uważamy się za chrześcijan. Są też ludzie, którzy z krzyżem walczą, krzyż profanują. I oni w jakiś sposób przypominają nam, że jest to walka z samym Jezusem Chrystusem. Nie możemy patrzeć na krzyż jak na martwy przedmiot. Krzyż ma moc zbawczą. Chrystus umierając na Golgocie oddał życie za tych, którzy byli przed nim, którzy byli mu współcześni i za tych, którzy jeszcze się nie narodzili. Dlatego słusznie śpiewamy: w krzyżu zbawienie, w krzyżu nadzieja, bo z Chrystusem możemy zwyciężyć wszelkie trudności

- mówił na zakończenie Drogi Krzyżowej biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.

O godzinie 15 w Sanktuarium na Świętym Krzyżu rozpoczęła się Liturgia Wielkiego Piątku.

Zobaczcie zdjęcia z Drogi Krzyżowej 2022 na Święty Krzyż

Droga Krzyżowa na Święty Krzyż jest jedną z najstarszych i najsłynniejszych w Polsce. Z inicjatywy opata Michała Maliszewskiego wzdłuż „Drogi Królewskiej” ,którą wielokrotnie przemierzał król Władysław Jagiełło, na przełomie XVI i XVII wieku wybudowano stacje Drogi Krzyżowej. Ale wcześnie istniała już trasa na której odbywały się nabożeństwa ku czci męki Chrystusa. Obecnie na całej trasie drogi królewskiej z Nowej Słupi na Święty Krzyż są stacje Drogi Krzyżowej.

Na tej drodze 11 lutego 1863 roku powstańcy styczniowi pod dowództwem Mariana Langiewicza stoczyli zwycięską walkę z Moskalami. W walce obronnej zginęło 17 powstańców, których nazwiska zostały upamiętnione na zbudowanym przez ks. W. Ślusarczyka obelisku przy kościele parafialnym w Nowej Słupi.

Jesienią – 1941 roku Niemcy Drogą Królewską na Święty Krzyż pokrzykując, szczując psami, pędzili wynędzniałych, obdartych i chwiejących się na nogach ludzi, która dla nich była iście „Droga Krzyżowa”.

Przypomnijmy, że za czasów panowanie Jagielonów, król Władysław Jagiełło otaczał klasztor szczególną opieką. Pierwszy raz przybył on na Święty Krzyż w 1386 roku, kiedy zmierzał do Krakowa, by tam przyjąć chrzest i koronę. W roku 1410, tuż przed bitwą z Krzyżakami. Król Władysław Jagiełło dwa dni przebywał w Nowej Słupi . Codziennie rano pieszo podążał do klasztoru, gdzie dużo czasu spędzał na modlitwie. Ponieważ droga była usiana licznymi dużymi głazami, wówczas to odpowiednio przygotowano trasę, wyrównując góry jej odcinek pod samym szczytem Łysej Góry.

Dziesięciokrotnie przebywał na Świętym Krzyżu król Kazimierz Jagielończyk, Król Zygmunt Stary sześciokrotnie przekraczał mury klasztoru Świętokrzyskiego, w tym raz z Boną i dziećmi. Zaś król Zygmunt August trzykrotnie. Pozostali królowie z dynastii Jagiellonów tylko po jednym razie.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie