Kładka dla pieszych położona przy Plantach, najbliżej ulicy Piotrkowskiej, wygląda fatalnie. Prawie cała jest mocno zardzewiała i zwisają z niej płaty farby. Dlaczego nie pomyślano o jej remoncie czy chociaż pomalowaniu, w ramach remontu ulicy Planty, tak jak zrobiono z sąsiednim mostkiem?
- To nie jest kładka należąca do nas. Gdy powstała kilkanaście lat temu, nie pracowałem w Miejskim Zarządzie Dróg. Z tego, co mi przekazano, została wybudowana kilkanaście lat temu przez bank i jest jego własnością. Powinien o nią dbać i konserwować. Miasto nie może wydać pieniędzy na remont cudzej własności - informuje Tomasz Borek z Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Na kładce wisi reklama Banku Polskiej Spółdzielczości i to on prawdopodobnie wybudował kładkę. - Pierwsze o tym słyszę. Jeśli tak było, to zanim przyszłam tutaj do pracy. Spróbuję dowiedzieć się w naszej centrali, może ktoś pamięta, czy to my stawialiśmy kładkę. Jeśli to się potwierdzi, to remontu nie mogę obiecać w tym roku. Plan inwestycji przygotowujemy rok wcześniej, a wydatki muszą być zatwierdzone przez centralę - informuje Dorota Iskała, dyrektorka Banku Polskiej Spółdzielczości Oddział w Kielcach.
Prawie wszystkie kładki nad rzekami czy torami w Kielcach są w fatalnym stanie, a często ich właściciele są nieznani. - Mamy w Kielcach około 30 takich przepraw, z tego tylko dwie należą do miasta - ta przy zalewie i nad Silnicą przy Urzędzie Wojewódzkim. Pozostałe nie wiadomo, kiedy powstały i przez kogo zostały wybudowane. Ludzie z nich korzystają, chodzą do przystanku czy na pole - informuje Tomasz Borek. - Oczekują od nas remontu, a my nie możemy inwestować w coś, co do nas nie należy. Mamy plan przejęcia wszystkich kładek, ale to nie jest prosta sprawa. Trzeba każdą wycenić, przeprowadzić jej inwentaryzację czy dotrzeć do dokumentacji, ponieważ na niektóre było wydane pozwolenie na budowę. To żmudna praca i potrzeba na nią pieniędzy.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?