Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa A. Grzegorz Chruściel nowym trenerem UKS-u Baćkowice

Damian Wiśniewski
archiwum prywatne
Poznaliśmy nazwisko trenera, który od rundy wiosennej będzie prowadził zespół UKS Baćkowice. Zbigniewa Rutkowskiego, który odszedł do Stali Kunów, zastąpił Grzegorz Chruściel.

Nowy trener zespołu z Baćkowic zna go bardzo dobrze, aktualnie wciąż jest jego piłkarzem i nie wyklucza łączenia tych dwóch funkcji. - Wszystko zależy od dwóch czynników: zdrowia i kadry. Jeśli będzie zapotrzebowanie na to, bym kontynuował grę i będę w stanie sobie poradzić, to to zrobię - powiedział.

Występował w GKS-ie Iwaniska, Esterze Wojciechowice, Marolu Jacentów oraz UKS Baćkowice, a zaczynał jako wychowanek OKS Opatów.

Zespół, który poprowadzi, jest teraz w trudnej sytuacji. Zdobył zaledwie sześć punktów w jedenastu spotkaniach i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli (ostatni Ester ma tylko jedno oczko na koncie).

- Zdaję sobie sprawę z tego, ze przed nami stoi trudne zadanie, ale wierzę w to, że uda nam się utrzymać - powiedział nam świeżo upieczony szkoleniowiec UKS Baćkowice.

Bilans jednej wygranej i trzech remisów na pewno nie rzuca na kolana, a tym bardziej, że to jedyne zwycięstwo udało się osiągnąć w meczu z Esterem Wojciechowice.

- Na pewno potrzebujemy wzmocnień. Jesteśmy w trakcie rozmów z dwoma zawodnikami, obrońcą i pomocnikiem. Zapotrzebowanie na nowych zawodników w tych dwóch formacjach jest u nas największe - dodał Chruściel. Na tę chwilę nie ma żadnych sygnałów, jakoby któryś z piłkarzy miał opuścić UKS.

Zespół na razie jeszcze odpoczywa, a treningi wznowi w połowie lutego.

- Planujemy rozegranie pięciu lub sześciu sparingów. W tej chwili jesteśmy umówieni z dwoma rywalami, KS Tarłów oraz Strażakiem Bidziny - powiedział Grzegorz Chruściel. Oba te sparingi mają zostać rozegrane na boisku ze sztuczną murawą w Ożarowie.

Do poprawy dla nowego trenera na pewno jest gra na boiskach rywali. Do tej pory wszystkie punkty, jakie UKS zdobywał, padały jego łupem w meczach u siebie. W pięciu wyjazdowych starciach za każdym razem schodził z boiska pokonany, a jego najwyższą porażką miała miejsce w ostatniej jesiennej kolejce. Zorza Tempo Pacanów rozgromił go aż 7:1.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]



Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]




Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie