Po rundzie jesiennej w grupie drugiej świętokrzyskiej klasy B LZSCzarocin zajmuje w tabeli miejsce czwarte, a awans do klasy A może sobie wywalczyć najlepsza dwójka ligi.
Strata zespołu z powiatu kazimierskiego do wicelidera, którym jest Unia Małogoszcz, wynosi zaledwie dwa punkty. W bezpośrednim starciu pomiędzy tymi dwoma zespołami w rundzie jesiennej padł rezultat 2:1 dla zespołu z Małogoszcza, a LZSbył gospodarzem tego pojedynku.
- To prawda, w tabeli było bardzo ciasno, kiedy kończyliśmy rundę jesienną. Uważam nawet, że stać by nas było na to, żeby włączyć się w walkę o awans do klasy A, jeśli udałoby się wszystkim wrócić do gry i normalnie przejść przez rundę wiosenną - powiedział nam Łukasz Jajeśniak, trener LZS Czarnocin. Od niedawna w klubie pracuje także drugi trener, Przemysław Pytel.
Ich podopieczni przez epidemię koronawirusa nie tylko nie zaczną gry o stawkę minimum do 26 kwietnia, ale także nie mogą tradycyjnie trenować.
- Nie prowadzimy zajęć grupowych, piłkarze trenują indywidualnie. Każdy dostał specjalny konspekt do realizacji - dodał Łukasz Jajeśniak.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?