Sztuka ta o tyle nie będzie łatwa, że uzależniona będzie głównie od postawy GKS-u. Nawet jeśli Marol zanotuje fantastyczną serię kolejnych wygranych meczów, to na nic się to może nie zdać, jeśli zespół z Obrazowa zachowa swoją dyspozycję z jesieni. A podczas niej wygrał dziesięć z jedenastu meczów i jeden zremisował.
- W tej lidze wszystko jest możliwe, niektórzy bardzo łatwo tracą punkty na wyjazdach. Strata jest oczywiście duża i wydaje mi się, że GKS to najlepsza drużyna w lidze i trudno byłoby ją dogonić, ale nie jest to niemożliwe - powiedział nam szkoleniowiec Marola.
Ułatwić ewentualną gonitwę za liderem mogłyby Marolowi wzmocnienia na poszczególnych pozycjach. Trener potwierdził, że takie są planowane w jego klubie, ale na razie nie chciał zdradzić szczegółów tłumacząc, iż nie wszystko jest jeszcze do końca dopięte. - Chciałbym jednak, żeby wszystko było klarowne do końca grudnia. Nie chciałbym wchodzić w 2019 rok z niewyjaśnionymi sprawami - powiedział trener Koterbski.
W pierwszym w tym sezonie bezpośrednim pojedynku tych dwóch ekip GKS Obrazów zwyciężył Jacentowie 2:0.
Przygotowania do rundy rewanżowej Marol rozpocznie 2. lutego. Pierwszym jego sparingpartnerem będzie zespół Łazy Starachowice i zagra z nim na sztucznej nawierzchni.
Kolejni przeciwnicy to: Stal Kunów (dziesiąty marca), GKS Obrazów (16. marca), Ester Wojciechowice (24. marca), Michałów Starachowice (31. marca), z tym, że rozegranie ostatniego sparingu jest uzależnione od daty, w której wznowione zostaną rozgrywki ligowe.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?