Świt Ćmielów - Star Starachowice 1:0 (1:0)
Bramka: Piotr Kiljański 5.
Świt: Dwojak - Kiljański, Sarna, Cichocki, Cebula - Czuba, Czerpak (85. Cioch), Sito, Kotwa, Mazepa (65. Mularski) - Garbala (90. Michałowski).
Star: Sieczka - Kania, Gębura, Sokół (60. Horna), Niewczas - Gołyski, Nawrot, Kosztowniak, Wójtowicz - Kidoń, Zięba.
-Bardzo dobry mecz, dużo składnych akcji. Cieszymy się ze zwycięstwa nad liderem - powiedział Michał Kotwa, grający trener Świtu.
-W pierwszej połowie graliśmy słabo, daliśmy się zepchnąć do defensywy. Przegraliśmy walkę wręcz z mocnym fizycznie przeciwnikiem. Kiedy gospodarze opadli z sił, przejęliśmy kontrolę nad meczem, ale zabrakło czasu, żeby strzelić gole. Byliśmy nieskuteczni. Mieliśmy dwie, trzy okazje, po których mogliśmy zdobyć bramki. To nasza pierwsza porażka w tym sezonie. Kiedyś musiało to nastąpić. Trzeba umieć wychodzić z sytuacji kryzysowych, a my w takiej jesteśmy, bo mamy mocno okrojony skład z powodu kontuzji - powiedział Arkadiusz Bilski, trener Staru, lidera klasy okręgowej.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?