Kleszcze w natarciu! Teraz w Świętokrzyskiem będzie ich bardzo dużo. Zobacz film i zdjęcia

- Sezon na kleszcze już się rozpoczął, ponieważ zaczynają być one aktywne, gdy temperatura przekracza 5 stopni. A tak się stało już jakiś czas temu, więc kleszcze są teraz bardzo ożywione – mówi Ewa Ziemkiewicz, kierownik Oddziału Promocji Zdrowia i Oświaty Zdrowotnej w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.

Pasożyty przebudziły się po zimie, więc szukają pożywienia. Ich celem są nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. - Musimy na nie bardzo uważać. Pamiętajmy o odpowiednim ubiorze oraz używaniu repelentów, czyli produktów odstraszających. Jeśli spacerujemy po łąkach, lesie, placu zabaw lub ogrodzie, po powrocie zdejmijmy ubranie wierzchnie przed wejściem do domu. Już w domu rozbierzmy się i oglądajmy się nawzajem, ponieważ kleszcz może znajdować się w miejscu, do którego nasz wzrok nie sięga – dodaje kierownik.

Świeżo wbity kleszcz może być przez nas samodzielnie wyciągnięty, ale należy to zrobić umiejętnie. - Udajmy się do apteki i zapytajmy o urządzenia służące do samodzielnego wyciągania kleszczy. Każde z nich ma instrukcję, jak je użyć, więc nie powinno być problemu. Pamiętajmy jednak, że kleszcza nigdy nie ściskamy, nie smarujemy żadnymi tłuszczami. Chwytamy go jak najbliżej skóry i wyciągamy ruchem obrotowym. Tylko tak, ponieważ ich narząd gębowy wygląda w przybliżeniu jak kilka otwartych parasolek. Wyciąganie więc kleszcza prosto do góry może skutkować tym, że jego część pozostanie nam w ciele – wyjaśnia Ewa Ziemkiewicz.

Nie zapominajmy, że kleszcze przenoszą groźne choroby, więc jeśli zauważymy niepokojące objawy, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem.

W przypadku kleszczowego zapalenia mózgu stosowane jest leczenie objawowe, bez leków przeciwwirusowych. Choroba ma dwie fazy: pierwsze objawy przypominają grypę. Po kilku dniach względnej poprawy, u kilku procent osób dochodzi do fazy neuroinfekcji, czyli zajęcia ośrodkowego układu nerwowego, czemu towarzyszą takie objawy jak między innymi: oponowy ból głowy, sztywność karku, nudności, wymioty, ponowna gorączka i wówczas jest to stan wymagający hospitalizacji.

Borelioza ma dwie postacie: wczesną i późną. Początkowo chory może mieć objawy grypopodobne, u pacjentów mogą występować bóle stawów, porażenie nerwu twarzowego – to sygnał, że mogło dojść do zakażenia. Wówczas wskazane są specjalistyczne badania, w kierunku obecności swoistych przeciwciał

Jednym z objawów boreliozy jest rumień wędrujący, który występuje w około 80-procentach przypadków zakażeń. Należy pamiętać, że może być on umiejscowiony także w mało widocznych dla nas miejscach, takich jak plecy czy owłosiona skóra głowy.