Festiwal kuchni dworskiej w Podzamczu Chęcińskim
Impreza była poświęcona kuchni dworskiej i daniom z dziczyzny. Na gości czekał przede wszystkim gigantyczny kocioł gulaszu myśliwskiego.
- Mięso z dzika jest bardzo zdrowe a zwłaszcza z bieszczadzkiego a tego użyłem - 150 kilogramów – powiedział nam kucharz Jakub Wolski, któremu dzielnie towarzyszył syn Jakub. - Dodałem 20 kilo włoszczyzny, 30 kilo cebuli, 10 litrów wina i mnóstwo przypraw. A takim oryginalnym dodatkiem była suszony czosnek niedźwiedzi. Przepis jest oryginalny, korzystam z niego od 18 lat, według tej receptury gotuję gulasz na największych imprezach łowieckich i leśnych w Polsce.
Młodzi kucharze i profesjonaliści rywalizowali w konkursie
Podczas imprezy odbyły się dwa konkursy kulinarne: dla uczniów szkół gastronomicznych oraz dla profesjonalnych kucharzy.
Początkujący kucharze otrzymali mięso z kurczaka i w określonym czasie mieli przygotować danie według własnego pomysłu.
Drużyny profesjonalistów startujące w konkursie przygotowywały przystawkę z jelenia oraz danie główne z królika. Wcześniej kucharze musieli się wykazać umiejętnością rozbioru królika, którą oceniło jury konkursowe. W jego składzie znaleźli się między innymi szefowie kuchni Giancarlo Russo oraz Jean Bos.
- Jestem pod wrażeniem technik kulinarnych zastosowanych przez młodych ludzi. A przygotowane dania to między innymi roladki z piersi mielonej czy rozklepanej a także całej ze skórą. Młodzi ludzie nie boją się wyzwań. Zachwycili całe jury. Ale mają jeszcze sporo pracy aby dorównać profesjonalistom, zwłaszcza w organizacji i koordynacji zadań – dodał Tomasz Krake, członek Klubu Szefów Kuchni, zasiadający w jury konkursowy, XVI Międzynarodowego Festiwalu Kuchni Dworskiej.
Swoje wyroby kulinarne prezentowały też Kół Gospodyń Wiejskich czy stowarzyszenia.
Kiszonki z Drożejowic
Furorę robiły kiszonki z Drożejowic w powiecie kazimierskim. - Nasza wieś słynie z ogórków kiszonych. Już w XIX wieku były od nas eksportowane do Wiednia czy Berlina. Nasze ogórki są wyjątkowe i używamy tylko warzyw z naszych gospodarstw. Korzystamy z receptur kiszenia wywodzących się z kuchni dworskiej. Naszym celem jest kultywowanie tradycji kiszenia ogórków i rozwianie jej więc kisimy także inne warzywa i owoce pietruszkę, marchewkę, szparagi, dziki chmiel, buraki czy jabłka, które są prawdziwym hitem – powiedziały nam Agata Jackiewicz i Ewa Wiech.
Podczas imprezy odbywały się też prezentacje kulinarne w wykonaniu kucharzy z restauracji Da Vinci – szefa kuchni Sebastiana Strójwąsa oraz Nicholasa Allena, gotującego w stylu restauracji Michelin.
Gościem imprezy był profesor Jarosław Dumanowski, który opowiadał o potrawach, zwyczajach i sposobie spędzenia wspólnego czasu w kuchni staropolskiej. Nie zabrakło także rekonstrukcji historycznych i prezentacji na przykład XVIII wiecznych strojów, które obowiązywały na dworcach.
Podczas wydarzenia można było podziwiać dwie wyjątkowe wystawy – jedną o kawie, drugą o królowej Bonie.
Zobacz zdjęcia z tego wydarzenia:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?