Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolęda 2020. Ile dajemy księdzu? Co trzeba przygotować na wizytę

dor
archiwum
Trwa Kolęda 2020. Księża odwiedzają domy w swoich parafiach. Na wizytę kapłana rodziny muszą się odpowiednio przygotować. W miarę możliwości powinni być wszyscy domownicy. Co należy przygotować? Ile dać na ofiarę? Czy można nie dać ofiary?

Ofiary złożone po kolędzie są dobrowolne. Ile dajemy

Podczas wizyty duszpasterskiej można złożyć ofiarę. Jest ona dobrowolna, część kwoty jest przeznaczana na najpilniejsze potrzeby parafii, na przykład na remont, czy inne pracy w kościele. Wierni składają ofiary w różnej wysokości. Najczęściej wynoszą 50 złotych, ale są też niższe i wyższe kwoty, zdarzają się jeszcze po 20 złotych, czasem są również po 100 złotych. Wszystko zależy od budżetu domowego, ale i tendencji panujących w poszczególnych parafiach - w tych uboższych ofiary bywają niższe, a w bogatszych wręcz przeciwnie.

Kolęda - co przygotować?

Powinien być stół nakryty białym obrusem, na nim krzyż, naczynie ze święconą wodą, kropidło, zapalone świece.

Można też przygotować Pismo Święte.

Kolęda - co myślą o niej duchowni?
W Polsce kolęda przypada zwykle na czas między świętami Bożego Narodzenia, a świętem Ofiarowania Pańskiego (2 lutego). Kapłani odwiedzają wtedy swoich parafian, żeby z nimi porozmawiać, lepiej ich poznać, poświęcić mieszkania.

- Wydaje mi się, że ten polski czas jest najbardziej trafiony. Okres Bożego Narodzenia sprzyja temu, żeby spotkać się z duszpasterzem, żeby otworzyć swój dom dla kapłana. Dla księży wizyta duszpasterska jest bardzo ważna. Kapłan poznaje rodzinę, konkretne osoby, środowisko. Jest okazja, żeby porozmawiać o parafii. Jest to pozytywny czas pod każdym względem. Tym bardziej, że nikt nie jest zmuszany do tego, żeby przyjąć kapłana. Jest to oparte na dobrowolności - mówi ojciec Szczepan Praśkiewicz.

- Kolęda dla nas - kapłanów jest bardzo ważna. Jest możliwość porozmawiania z parafianami twarzą w twarz. Jak odprawiam mszę świętą w kościele, to często mamy tylko kontakt wzrokowy. A w czasie kolędy mogę zapytać, jak się tym osobom żyje, lepiej je poznać. Dowiedzieć się, z jakimi borykają się problemami. I później jak będę głosił Słowo Boże, na pewne rzeczy będę mógł zwrócić uwagę - mówił nam ksiądz Marcin Boryń z diecezji kieleckiej.

POLECAMY:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie