Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejka niezgody - gmina Włoszczowa dokonała samowoli budowlanej

Rafał BANASZEK [email protected]
Kolejka linowa przeszkadza kilku mieszkańcom tego bloku numer 15 na osiedlu Brożka.
Kolejka linowa przeszkadza kilku mieszkańcom tego bloku numer 15 na osiedlu Brożka. Rafał Banaszek
Przy bloku numer 15 na osiedlu Brożka we Włoszczowie wstawiono na placu zabaw urządzenie, na widok którego dzieci oszalały ze szczęścia. Niestety kilku mieszkańcom bloku zaczęło się nie podobać głośne zachowanie dzieciaków.

Opinie stron

Opinie stron

Ireneusz Pietraszek, pełniący funkcję burmistrza gminy Włoszczowa: - Kolejkę przeniesiemy w inne miejsce, żeby nie zakłócała spokoju mieszkańcom. Zastanawiamy się obecnie nad nową lokalizacją. Rozumiem dzieci i osoby starsze. Przyznaję, że Urząd Gminy popełnił błąd. Obiecano, że urządzenie zostanie zamontowane na tym placu i tak się stało. Szkoda, że zrobiono to niezgodnie ze sztuką budowlaną, umiejscawiając kolejkę za blisko budynku bloku.

Jerzy Górski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego we Włoszczowie: - Badaliśmy ten plac zabaw pod kątem urządzeń. Wszczęliśmy w tej sprawie postępowanie. W czwartek wysłaliśmy do Urzędu Gminy decyzję o nakazie rozbiórki kolejki, gdyż wybudowano ją niezgodnie z warunkami technicznymi. Jest usadowiona 9,5 metra od bloku, a zgodnie z przepisami prawa budowlanego powinna być oddalona o minimum 10 metrów.

Żeby uspokoić nastroje gmina chce teraz zabrać dzieciom kolejkę linową i przenieść ją w inne miejsce. Przy okazji wyszły na jaw pikantne kulisy sprawy.
Kolejkę linową zamontowano na placu zabaw w maju. Urządzenie to od razu wzbudziło wielkie zainteresowanie okolicznych dzieciaków. - Dziennie korzystało z tej zjeżdżalni ponad 20 osób - opowiada mały Oskar Szwarc, którego zastaliśmy we wtorek na kolejce. Po pewnym czasie kilku mieszkańców sąsiedniego bloku numer 15 zaczęło narzekać na zbyt głośne zachowanie dzieci w ciągu dnia oraz zakłócanie ciszy nocnej przez młodzież.

OPINIE PODZIELONE

- Przeszkadza mi straszny huk, jak ta lina szumi - mówi Józef Suliga. - To zostało zrobione bez planu. Tu nie jest bezpiecznie. Przy większym obciążeniu liny dzieci trą tyłkiem o wystające krawężniki betonowe po danym chodniku. Nikt nie jest przeciwny temu urządzeniu, tylko uważamy, że lokalizacja jego jest niewłaściwa - opowiada inny mieszkaniec bloku.
Nie wszyscy jednak mieszkańcy "15" są tego samego zdania. - Mi to wcale nie przeszkadzało - twierdzi osoba, która mieszka około 10 metrów od zjeżdżalni. - Ja również jestem zadowolony, że dzieci mają się gdzie bawić. Zakazałbym jedynie korzystania z tego urządzenia większym dryblasom. Przez nich są krzyki w nocy - uważa Paweł Hartwig. - Zdecydowanie głośniej było w zeszłym roku, gdy kolejki jeszcze nie było. Interweniowała nawet policja - dowiedzieliśmy się od innej mieszkanki bloku.

WŁOSZCZOWSKIE "ALTERNATYWY 4"

Mieszkańcom, którzy pragnęli ciszy, ta sprawa nie dawała spokoju. Napisali pismo do pełniącego obowiązki burmistrza Włoszczowy Ireneusza Pietraszka prosząc, żeby kolejkę przeniesiono w inne miejsce. Pod listem podpisało się 10 osób. Odpowiedź z gminy przyszła negatywna - urządzenie zostaje. Niezadowoleni mieszkańcy postanowili osobiście odwiedzić burmistrza. Jedną z mieszkanek bloku, która jest osobą niepełnosprawną, podwieziono pod Urząd Gminy i wniesiono nawet na pierwsze piętro pod gabinet burmistrza - scena przypominała kultowy serial z czasów Polski Ludowej - "Alternatywy 4".

- Wbrew własnemu przekonaniu sugerowałam panu burmistrzowi, żeby przeniósł zjeżdżalnię w inne miejsce. Zrobiłam to solidaryzując się z sąsiadami, choć sama miałam zupełnie inne zdanie w tej sprawie. Teraz mam wyrzuty sumienia i jest mi wstyd. Po prostu nie umiem powiedzieć "nie" i to zapewne wykorzystano - opowiada skruszona mieszkanka bloku na Brożka.

Nawet przyjezdne dzieci z rodzicami korzystają z włoszczowskiej zjeżdżalni.
(fot. R. Banaszek)

SAMOWOLA BUDOWLANA GMINY

W zeszłym tygodniu Urząd Gminy polecił założenie łańcucha i kłódki na kolejce. - Ktoś nam zabawę popsuł - żalił się nam mały Oskar. - Pamiętam, jak dzieci wówczas skandowały: "Strajkujemy". Bardzo to przeżyły. Kombinowały, jak zdjąć tę kłódkę - wspomina pani mieszkająca na parterze bloku. We wtorek rano kłódka została zdjęta i… nie zrobiła tego gmina. - Dzieci odżyły od nowa - twierdzi starsza kobieta.
Sprawą zerwanej kłódki zainteresowano Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego we Włoszczowie. Ten zaczął badać sprawę i dowiedział się ciekawych rzeczy. Po pierwsze, gmina Włoszczowa zamontowała urządzenie na placu zabaw, nie zgłaszając wcześniej tego faktu do Starostwa Powiatowego. W ten sposób dokonała samowoli budowlanej.

Po drugie, kolejka znajduje się 9,5 metra od bloku, a zgodnie z przepisami prawa budowlanego powinna być oddalona o minimum 10 metrów. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Jerzy Górski nakazał rozbiórkę urządzenia. Decyzję w tej sprawie wysłano do gminy wczoraj, w czwartek, 12 sierpnia. Gmina ma 2 tygodnie na demontaż zjeżdżalni. Nieoficjalnie mówi się, że rozbiórka może kosztować kilka tysięcy złotych.

PODATNICY ZAPŁACĄ!

- Kolejka linowa jest ogromną atrakcją dla dzieci. Jestem za tym, aby pozostała na placu zabaw na osiedlu Brożka - uważa radny powiatowy Krzysztof Malinowski z Włoszczowy, do którego zwrócono się z prośbą o ratowanie tego urządzenia i zostawienie go dzieciom z włoszczowskiego osiedla.
- Koszty związane z ewentualnym demontażem i ponownym zainstalowaniem zjeżdżalni to marnotrawienie publicznych pieniędzy na skutek błędów i niedbalstwa ze strony Urzędu Gminy. To bardzo niepokojące, że w naszym magistracie popełnia się takie karygodne błędy, za które zapłacimy my - podatnicy. To niedopuszczalne - krytykuje Urząd Gminy radny powiatu włoszczowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie