Kolejne spotkanie związkowców z prezesem MAN Bus Starachowice, w sprawie elastycznego czasu pracy. Bez porozumienia

Prezes MAN Bus Starachowice, Münür Yavuz przedstawił propozycje zarządu firmy, dotyczące podpisania ze związkami zawodowymi porozumienia o wprowadzeniu w firmie tak zwanego „elastycznego czasu pracy”. Prezes przypomniał i podtrzymał wcześniejsze propozycje kierownictwa firmy, przedstawione związkom zawodowym około miesiąc temu.

Prezes Münür Yavuz przypomniał, że aby zmniejszyć straty spowodowane przestojami, z braku odpowiedniej liczby zamówień, należy dni przestojowe odpracować wtedy, gdy praca będzie, gdy będą zamówienia. Planuje się 30 dni przestojów, z czego pracownicy mieliby odpracować 20 dni w soboty, w miesiącach czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień i październik przyszłego roku, pracując w soboty na dwie zmiany.

W roku 2022 tak zwany przestój urlopowy całego zakładu w Starachowicach planuje się na ostatni tydzień czerwca i pierwszy tydzień lipca. Proponowano także podwyżkę płacy nieco ponad stopień inflacji oraz włączenie do płacy zasadniczej dodatku szkodliwego i część premii miesięcznej.

W przypadku braku zgody na wprowadzenie elastycznego czasu pracy, zdaniem prezesa, konieczne będzie zmniejszenie produkcji do sześciu autobusów dziennie (obecnie produkuje się 12 autobusów dziennie), co wiąże się z redukcją zatrudnienia.

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” zdecydowanie odrzucił te propozycje prezesa i stwierdził, że są one dla pracowników nie do zaakceptowania. Jan Seweryn, przewodniczący „Solidarności” w MAN Bus, stwierdził, że pracownicy oczekują znacznych podwyżek płac, co prezes skomentował, jako niemożliwe do spełnienia. Prezes Münür Yavuz kilkukrotnie proponował, aby związki zawodowe przedstawiły swoje propozycje, dotyczące porozumienia o „elastycznym czasie pracy”, bez odzewu ze strony związków. Nie ustalono, kiedy i czy, będzie kolejne spotkanie w tej sprawie.

Było to ostatnim czasie trzecie spotkanie związkowców z kierownictwem koncernu MAN. Najpierw związkowcy z MAN Bus Starachowice spotkali się prezesem Michaelem Kobrigerem, z kierownictwa firmy w Monachium. Kilkanaście lat temu Michael Kobriger kierował zakładem w Starachowicach i bardzo dobrze się dogadywał ze związkowcami. Natomiast miesiąc temu było pierwsze spotkanie z obecnym prezesem MAN Bus Starachowice.