Kolejne wyrośnięte drzewa sadzą w Kielcach. Czy to dobra pora na sadzenie?

W ostatnich dniach w wielu miejscach Kielc sadzone są drzewa i krzewy między innym na Rynku, przy alei IX Wieków Kielc czy przy modernizowanym skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej, Kamińskiego i Podklasztornej. Wiele osób ma wątpliwości czy koniec listopada, gdy pojawił się pierwszy mróz i śnieg to dobra pora na sadzenie roślin. Pojawiły się nawet komentarze, że to marnowanie miejskich pieniędzy. Co na to specjaliści?

Edward Galus, który przez lata odpowiadał za produkcję roślin w Rejonowym Przedsiębiorstwie Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach wyjaśnia, że jesienny termin sadzenia drzew jest bardzo dobry.

- Drzewa można sadzić o tej porze roku pod warunkiem, że ziemia nie jest zamarznięta i nie ma wielkich mrozów, temperatura nie powinna spadać poniżej minus 10 stopni – wyjaśnia Edward Galus. Wyjątkiem są iglaki, które powinno się sadzić we wrześniu, później już nie.

Dodaje, że jesienny termin sadzenia drzew jest o wiele lepszy niż wiosenny. - Są pewnie wyjątki, ale zdecydowana większość drzew i krzewów o wiele lepiej znosi jesienne sadzenie niż wiosenne, sadzonki są w lepszej kondycji, lepiej się przyjmują i wymagają mniej pielęgnacji - tłumaczy.

W rejonie skrzyżowania ulic Jagiellońskiej, Karczówkowskiej i Kamińskiego zostanie posadzonych 86 drzew, między innymi grusze drobnoowocowe, klony pospolite, jesiony pensylwańskie, lipy drobnolistne oraz krzewy: lilaki, tawuły, śnieguliczki.