Kolejny mieszkaniec Świętokrzyskiego wymieni "kopciucha". Podsumowanie Programu "Czyste Powietrze". Zobacz film

- Program „Czyste Powietrze” w województwie świętokrzyskim cieszy się naprawdę dużym zainteresowaniem. Do tej pory złożono 29 tysięcy wniosków na kwotę 653 miliony 614 tysięcy 663 złotych. Podpisano 26 tysięcy umów na kwotę 565 milionów 229 tysięcy 835 złotych. Region świętokrzyski wyróżnia się pod względem odrzuconych wniosków – jest ich tylko 1,7 procent, a średnia krajowa wynosi 6,1 procent – informował Ryszard Gliwiński, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.

Województwo świętokrzyskie zajmuje trzecie miejsce w kraju pod względem wypłaconych środków, a do współpracy Fundusz pozyskał wszystkie gminy. Senator Krzysztof Słoń wspomniał jednak, że biorąc pod uwagę, jak małym regionem jesteśmy to Świętokrzyskie jest niezaprzeczalnie liderem w realizacji programu. - Fundusz nie zwalnia tempa, jeśli chodzi o podpisywanie umów. Dziękuję także wszystkim gminom, które współpracują. Ta siatka promocji jest naprawdę rozbudowana i przynosi wspaniałe efekty. Jeśli realizacja programu nie zwolni, to nasze województwo stanie się wkrótce województwem ekologicznym – podkreślił senator.

Przypomnijmy, że od 3 stycznia w programie „Czyste Powietrze” wprowadzone zostały kolejne, bardzo korzystne dla mieszkańców zmiany. Najwyższe dofinansowanie sięga obecnie aż 136 200 złotych i można uzyskać w przypadku przeprowadzenia kompleksowej termomodernizacji.

Tak zrobił pan Łukasz, mieszkaniec gminy Pawłów oraz beneficjent numer 26 tysiące. - Piec na węgiel na pewno zastąpi pompa ciepła. Już wtedy będzie więcej czasu i pieniędzy – śmiał się pan Łukasz. - Do tego oczywiście ogrzewanie podłogowe, wymiana grzejników, okien, ocieplenie domu. Fotowoltaikę założyłem wcześniej, ale muszę ją rozbudować, żeby wszystko ze sobą grało – wymienia mężczyzna.

W spotkaniu wziął także udział wójt gminy Pawłów Marek Wojtas. - Z początku mieliśmy obawy, jak program będzie działał w tak małej gminie, ale okazuje się, że funkcjonuje on niesamowicie. Mamy przeszkolonych odpowiednio pracowników i zauważamy duże zainteresowanie wśród mieszkańców – podkreślił wójt.

Przypomnijmy, że można dostać przedpłatę dofinansowania. Fundusz wypłaci wykonawcy zaliczkę w wysokości 50 procent, a pozostałe 50 procent 30 dni od zakończenia inwestycji. To pomoże osobom, które nie mają własnych pieniędzy, by rozpocząć inwestycję.