Kolejny protest w sprawie objazdu ciężarówek przez gminę Jędrzejów. Członek zarządu województwa Marek Bogusławski obiecuje obwodnicę (WIDEO)

Na spotkaniu we wtorek 26 marca byli obecni: Mariusz Gosek członek Zarządu Województwa odpowiedzialny między innymi za drogi i burmistrzowie Chęcin, Morawicy i Jędrzejowa oraz przedstawiciele Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Spotkanie dotyczyło rozwiązania problemu rozładowania gigantycznego ruchu ciężarówek z kopalń i zakładów znajdujących się w okolicach Kielc na trasie 763 między Chęcinami, a Morawicą i trasami numer 7 i 73. Wówczas zaproponowano, aby ten problem rozwiązać tak, że ciężarówki będą jeździć objazdem poprowadzonym między innymi drogą krajową numer 7 przez Jędrzejów i dalej wyremontowaną ostatnio drogą krajową 78 przez Piaski, Borki, Wolicę i Jasionną - wszystkie to gmina Jędrzejów, Motkowice - gmina Imielno, Kije do 73 w Chmielniku.

Taka propozycja wywołała niebywale oburzenie w gminie Jędrzejów.

Już podczas piątkowej sesji Rady Miejskiej w Jędrzejowie burmistrz i radni miejscy zapowiadali, że jeśli władze będą powracać do takiego pomysłu to mieszkańcy wymienionych czterech, zagrożonych jeszcze większym wzmożeniem ruchu sołectw wyjdą na ulice, aby protestować.

Przypomnijmy, że podczas nadzwyczajnej sesji, 29 marca burmistrz mówił: - Coraz bardziej materializuje się kwestia ograniczenia tonażu na drodze 763 prowadzącej z Chęcin do Morawicy i niestety wypchnięcia tego ruchu na Jędrzejów. Jeszcze S7 to nie jest problem, bo ta droga jest do tego przystosowana, ale problemem jest droga krajowa numer 78, która mniej więcej na długości 3,5 kilometra jest pozbawiona poboczy, chodników (sołectwo Jasionna). Nie może być tak, że chcąc pomóc jednym robi się krzywdę drugim – mówił burmistrz Marcin Piszczek.

Do dyskusji włączył się wtedy wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Wacław Kędra: - Nie do pomyślenia jest dla nas mieszkańców, że ruch zostanie skierowany przez naszą gminę, dlatego głosy zostały zebrane i przekazane – około 700 podpisów z sołectwa Piaski, Borki, Wolica, Jasionna. Nastroje są takie, że mieszkańcy są w tej chwili gotowi zablokować drogę 78. I prawdopodobnie to się stanie, jeżeli wyczujemy jakąkolwiek sytuację, że wraca się do tego pomysłu to mieszkańcy są tak zdesperowani, że zablokują ruch w ogóle na tej drodze – mówił.

Podczas środkowej pikiety w Piaskach zebrali się przede wszystkim mieszkańcy sołectw: Piaski, Borki, Wolica i Jasionna. Na ich czele stanął burmistrz miasta i gminy Jędrzejów Marcin Piszczek. Na miejscu pojawił się również Członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego, mieszkający w gminie Jędrzejów Marek Bogusławski. Byli także radni, między innymi Wojciech Król – mieszkaniec Jasionnej.

Członek zarządu, Marek Bogusławski mówił: - Wydaje się, że obawy są mimo wszystko nieuzasadnione, ponieważ istnieją inne sposoby rozwiązania tego problemu, puszczenia ruchu tak, żeby nie obciążał drogi 763, a przy okazji nie sprawiał jeszcze większego niebezpieczeństwa dla mieszkańców okolic Jędrzejowa.

Na pytanie czy władze województwa mają pomysł, aby zamykać podlegająca im drogę wojewódzką 763 dla pojazdów z większym tonażem odpowiedział: - Nie ma takich przesłanek, aby ograniczyć tam tonaż, mówimy przede wszystkim o Radkowicach, a przez to ciężkie samochody musiałyby jechać właśnie między innymi tutaj drogą krajową numer 78. Na dzień dzisiejszy takiej konieczności, czy wręcz obowiązku nie ma, bo są spełnione wszystkie normy dla ruchu 30-tonowego właśnie przez tamtą drogę - mówił.

Burmistrz Jędrzejowa Marcin Piszczek również zabrał głos: - Od lat frustracje mieszkańców – i słuszne – kierowane są do gminy, czy też moim adresem. My od lat prowadzimy korespondencję. Ostatnio usłyszeliśmy, że właściciel drogi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie będzie budował chodników w sołectwie Jasionna. Zgłaszałem też, że droga ta nie spełnia parametrów nacisku na oś. W 2025 roku "Generalna" w ramach kolejnej transzy funduszy unijnych i w ramach programu 115 chciałaby całkowicie przebudować drogę numer 78, ale to jest dopiero za 6 lat, więc do tego czasu, takie pomysły przekierowania dodatkowego ruchu ,dziennie nawet dodatkowo 1300 ciężarówek są nie na miejscu. Nie może być tak, że rozwiązując problemy jednych tworzy się problemy drugim i przerzuca problem na ich barki.

Członek zarządu województwa Marek Bogusławski: Chcę powiedzieć wyraźnie, aby to mocno wybrzmiało i właściwie. Nie ma na dziś takiego pomysłu, aby ograniczać tonaż jeśli chodzi o drogę 763. Były tam komisje i analizowano tam sytuację – nie ma podstaw, by ograniczać tam tonaż, czyli takie ograniczenie na pewno nie będzie tam wprowadzone. Czy są pomysły, żeby tam tę sytuację naprawić nie obciążając innych lokalnych społeczności: są oczywiście. W planach jest budowa obwodnicy Brzeziny-Radkowice o długości około 13 kilometrów. Zarząd Województwa Świętokrzyskiego uważa, ze właśnie taka sytuacja rozwiązałaby problemy mieszkańców Radkowic i Brzezin. Zatem nie będzie przekierowania ruchu na drogę 78. Zarówno ja jako członek zarządu województwa jak i pan burmistrz Marcin Piszczek solennie dotrzymamy słowa, aby nie zadziało się tutaj inaczej.

Ulga… ale i wątpliwości mieszkańców
Mieszkańcy mają co do tego pewne wątpliwości: - Pan marszałek powiedział, że na dzień dzisiejszy nie ma takiego pomysłu, ale nie wiemy co będzie jutro – mówiła mieszkanka Piasków. Do niej dołączył się inny mieszkaniec: - A co pan marszałek może powiedzieć na temat nowej obwodnicy na trasie Piaski-Borki, tej o której mówił pan burmistrz, o tym nowym śladzie – nowa równoległa droga 78 odciążająca te nasze miejscowości. Czy jest to realne, czy jest jakiś pomysł, projekt? - pytał mieszkaniec.

Marszałek Marek Bogusławski: - Ja podkreślam drodzy państwo, że Zarząd Województwa zajmuje się tylko drogami wojewódzkimi, dlatego to pytanie powinno być skierowane do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, której podlegajją drogi krajowe w tym nasza 78. Aczkolwiek ten problem dotyczy nas wszystkich i z naszej strony będzie nacisk na generalną dyrekcję, aby przyspieszyć te prace i zacieśnić współpracę po to, aby mieszkańcom żyło się bezpieczniej.

Pan Zbigniew, od urodzenia mieszka w Piaskach i zauważył, ze problem jeszcze bardziej wzmożonego ruchu już nastąpił w miejscowości 2-3 miesiące temu: - Ruch ciężarówek zwiększył się już parę tygodni temu. Życie mieszkańców jest praktycznie sparaliżowane, żeby wyjechać z własnej posesji trzeba nierzadko spędzić 20 minut w samochodzie! Nie mówiąc już co się dzieje na drodze. Ściany domów są popękane. Nie można wręcz szklanki z herbatą postawić na stole, bo wszystko się trzęsie. Ruch ciężarówek jest ogromny 24 godziny na dobę. To jest koszmar! I takie pytania kieruję do pana marszałka - jak to rozwiązać? A druga kwestia: kiedy powstaną te drogi, które mają odciążyć ruch? - pytał mieszkaniec.

Wypowiadali się również mieszkańcy sołectwa Jasionna. Dla nich największym problemem i najpilniejszą potrzebą jest przede wszystkim wybudowanie chodnika lub zrobienie pobocza: - Nie mamy żadnej innej alternatywnej drogi, po której bezpiecznie moglibyśmy chodzić. Ruch ciężarówek jest ogromny. Ja mieszkam na krzyżówce w Jasionnej i niezależnie od pory dnia, ciągle słychać trąbienie samochodów. W nocy naprawdę nie możemy spać - mówiła pani Monika, mieszkanka i radna sołectwa Jasionna.

Mieszkańcy Jasionnej od lat proszą o wsparcie w kwestii budowy bezpieczniejszej drogi dla pieszych. W tym wspiera ich burmistrz Jędrzejowa Marcin Piszczek, który robi wszystko co w jego mocy. Niestety efektów brak.

Radny Wojciech Król powiedział, że dla mieszkańców gminy Jędrzejów ta dzisiejsza informacja jest częściowo dobra: - Ja chciałbym w imieniu wszystkich mieszkańców dotkniętych problemem wystąpić z apelem do Zarządu Województwa Świętokrzyskiego żeby podjęto działania, aby wypracować jakieś alternatywy, czyli jakąś drogę, która by pośrednio pozwoliła odciążyć zarówno drogę krajową numer 78 jak i wojewódzką 763. Przecież wiemy, ze pomiędzy tymi naszymi miejscowościami jest dużo terenów niezamieszkałych. Być może można wytyczyć drogę po całkiem nowym śladzie – apelował radny.

Najprawdopodobniej informacja jaka padła podczas środowego spotkania w Piaskach z ust członka zarządu województwa, wywoła niezadowolenie wśród mieszkańców Radkowic i Brzezin, którzy przestrzegali, ze jeżeli nie będzie ograniczenia, będą tę drogę blokować jak bywało już kiedyś: - Decyzje musimy wypracowywać rozmawiając przy stole, a nie blokując drogę. To nie jest dobry sposób, aby osiągnąć jakiś kompromis - mówił Marek Bogusławski.

Czy uda się rozwiązać tę sytuację, aby dwie strony były zadowolone? - To będzie trudne, ale nie niemożliwe. My jesteśmy od tego, aby trudne decyzje podejmować i rozwiązywać problemy. Jesteśmy na etapie projektowym obwodnicy Brzeziny-Radkowice, a więc trzeba się nad problemem zastanowić i być może przyśpieszyć tę inwestycję, żeby odciążyć mieszkańców z tamtego terenu - dodawał Bogusławski.

Jak długo może potrwać budowa nowej drogi? Według opinii ekspertów - co najmniej kilka lat, od 2 do 5.