Kolizja w centrum Staszowa
- Z pierwszych ustaleń policjantów wynikało, że 22-latka kierująca volkswagenem nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego ją forda prowadzonego przez 30-latkę. Volkswagen najechał na tył forda – opowiadała młodszy aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Samochodami podróżowały łącznie cztery osoby. Po zderzeniu załoga pogotowia zabrała do szpitala dwuletniego chłopca, który był pasażerem forda. Po badaniach dziecko zostało zwolnione do domu.
Na miejscu kolizji działało siedmiu strażaków. Zajęli się nie tylko odłączeniem akumulatorów w rozbitych autach. Próbowali także uspokoić dwulatka.
- Strażacy podarowali chłopcu maskotkę misia ratownika – opowiadał młodszy brygadier Jarosław Juszczyk, zastępca komendanta powiatowego staszowskiej straży pożarnej.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?