Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koło Gospodyń Wiejskich Klimontowianki najlepsze w 2021 roku w powiecie sandomierskim. Wygrało konkurs Mistrzowie Agro

Klaudia Tajs
Klaudia Tajs
Są kreatywne, pomysłowe, bywają na rajdach i prezentacjach, a ich potrawy smakują wszystkim, nie tylko mieszkańcom gminy - takie są właśnie gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich Klimontowianki w gminie Klimontów. Koło Gospodyń Wiejskich z miejscowości Klimontów zostało uznane za najlepsze w powiecie sandomierskim w 2021 roku w konkursie Mistrzowie Agro. Jego członkinie mówią zgodnie, że jest to ogromny powód do radości.

W kategorii Koła Gospodyń Wiejskich w akcji „Mistrzowie Agro” w powiecie sandomierskim zwyciężyło koło Klimontowianki w gminie Klimontów. Panie prężnie działają od 3 grudnia 2018 roku. Zwykle decyzje podejmują wspólnie, na spotkaniach, choć liderką całej grupy jest Monika Cichoń. - Wszyscy do mnie kierują na rozmowę, bo mówią, że jestem takim menedżerem naszego koła - śmieje się pani Monika.

Obecnie koło liczy 38 osób. W tym gronie jest także kilku panów. Spektrum działalności stowarzyszenia jest bardzo szerokie, chociaż są dziedziny, w których Klimontowianki ustępują miejsca swoim koleżankom z innych stowarzyszeń. - Odpada śpiew i taniec - zastrzega Monika Cichoń. - Na każdą, inną formę działalności jesteśmy otwarte. Od kuchni po kultywowanie tradycji. W centrum naszego zainteresowania jest rękodzieło. Panie haftują, robią na szydełku, robią makramy, wyklejają, robią hafty diamentowe, krzyżykowe. Wśród nas jest także sekcja sportowa. To wyjazdy rowerowe i kijki.

Jednak Klimontowianki najbardziej koncentrują się na gotowaniu. Biorą udział w licznych konkursach kulinarnych, zdobywając po drodze kolejne nagrody i wyróżnienia. Na ich koncie jest między innymi II nagroda w konkursie "Dzień Gęsiny", jaki był organizowany w Tokarni. W maju tego roku zdobyły pierwsze miejsce w Tokarni w konkursie "Smaki Dzieciństwa".

Bożena Przybył prezes Koła Gospodyń Wiejskich Klimontowianki przypomina, że był to już czwarty udział stowarzyszenia na festiwalu smaków w Tokarni. Przed dwoma laty panie podbiły serca jurorów pierogami i mufinkami. Nagrodą był voucher, który stał się przepustką do tegorocznego udziału w festiwalu. - Naszą główną potrawą były pierogi z fasoli, śliwek suszonych i boczku - przypomina Bożena Przybył. - Ale mogłyśmy zgłosić kilka dodatkowych potraw, dlatego dołożyłyśmy parowańce, pierogi ruskie z miętą, pierogi z kapustą i pieczarkami. Jednak fasola przebiła wszystko. Przygotowałyśmy także zupę kartoflankę, którą zmodyfikowałyśmy. Zrobiłyśmy z niej krem z przyprawami. To takie nasze smaki dzieciństwa.

Drugiego dnia festiwalu w Tokarni, Klimontowianki ponownie stanęły na podium. Tym razem zajęły trzecie miejsce za Najpiękniejsze Stoisko Festiwalu. - Nasze dziewczyny pięknie wyszywają, mam grupę, z którą można bardzo dużo zrobić - dodała prezes Bożena Przybył.

Klimontowianki brały udział także w Bitwie Regionu" , gdzie zdobyły wyróżnienie. - W ubiegłym roku byłyśmy na konkursie "Świętokrzyska kuchnia czaruje", gdzie doceniono dwie nasze potrawy z roślin strączkowych - przypomina Monika Cichoń. -Oprócz tego wygrałyśmy konkurs "Kobieta gospodarna i wyjątkowa" i byłyśmy na rozdaniu nagród na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Jak Klimontowianki mobilizują się do wspólnej pracy? - Jesteśmy grypą osób, które chcą coś razem robić i dobrze się przy tym bawią, lubią ze sobą przebywać i to chyba wystarczy - tłumaczy Monika Cichoń. - Owszem potrzeba osób, które to napędzają, ale najważniejszy jest zespół, żeby to mogło działać.

W najbliższym czasie Klimontowianki wybierają się 17 grudnia na bożonarodzeniowy kiermasz do Kielc, gdzie zaproszą do swoich stoisk. - Zabieramy z sobą rękodzieło i nasze pierogi z gęsiną, bo gęsina się u nas mocno rozwinęła - zapowiada Monika Cichoń. - Co prawda nie jest to danie wigilijne, ale na pewno znajdą się smakosze, którzy zechcą spróbować naszych pierogów. Pojedziemy w 15 osobowym składzie. Przygotujemy stoisko kulinarne i z rękodziełem. Pojadą z nami panowie, bo trzeba nam tam pomóc.

W planach jest także zabawa andrzejkowa. Na przyszły rok zaplanowano wyjazd za granicę. Nie wykluczone, że do Budapesztu. - Dużo jeździmy - dodaje Monka Cichoń. - Już byłyśmy w Krynicy Górskiej, Szczawnicy, Kazimierzu. Zawsze staramy się gdzieś pojechać, bo to łączy. Mamy wsparcie z urzędu gminy. Jadąc na konkurs dostajemy środek transportu, bo jest to także promocja naszej gminy.

Na Klimontowianki nadal można oddać swój głos.- Dziękujemy bardzo za docenienie naszej pracy – mówi Monika Cichoń. -
Postaramy się robić dla naszej społeczności jeszcze więcej. - Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy oddali na nas głos. Teraz przed nami etap wojewódzki. Konkurencja jest bardzo duża, ale my lubimy wyzwania. Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękujemy. Etap wojewódzki trwa do 15 listopada. Prosimy ponownie o wsparcie. Niech o Klimontowie będzie głośno!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie