Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komandosi ćwiczyli na Bukówce [WIDEO, zdjęcia]

Bartłomiej BITNER [email protected]
Kielce, a ściślej Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na Bukówce, są jednym kilku z miejscowości w Polsce, w której trwają ćwiczenia pod kryptonimem Cobra-13.
Kielce, a ściślej Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na Bukówce, są jednym kilku z miejscowości w Polsce, w której trwają ćwiczenia pod kryptonimem Cobra-13. Łukasz Zarzycki
Trwają ćwiczenia żołnierzy Wojsk Specjalnych pod kryptonimem Cobra-13. Odbywają się na terytoriach czterech państw: Polski, Czech, Słowacji i Litwy. W Kielcach, na Bukówce znajduje się centrum zarządzania komandosami.

[galeria_glowna]

Cztery państwa tworzą jedno nazwane Freedonią. Na jej obszarze mają miejsce dążenia etniczne zamieszkującej ją ludności do utworzenia własnych państw. Do wprowadzenia porządku potrzeba żołnierzy Wojsk Specjalnych. Mają za zadanie nie dopuszczenie, by Freedonia się rozpadła. Na tym właśnie polega to wielonarodowe ćwiczenie taktyczne. W Polsce zaangażowane do niego są trzy główne ośrodki szkolenia poligonowego: w Wędrzynie, Żaganiu/Świętoszowie oraz rejonie Zatoki Gdańskiej. W Kielcach znajduje się centrum zarządzania i w nim ćwiczy Dowództwo Komponentu Operacji Specjalnych - ono bowiem kieruje całością.

- W ćwiczeniu bierze w nim udział około 2,5 tysięcy żołnierzy z 16 państw NATO i Unii Europejskiej. W stolicy województwa świętokrzyskiego jest 800 - mówi generał Piotr Patalong, dowódca polskich Wojsk Specjalnych.

Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na kieleckiej Bukówce wojskowi bardzo sobie chwalą. - Ma znakomitą renomę. Nasi koledzy z wojsk konwencjonalnych korzystali z niego wielokrotnie. My również mamy bardzo dobre doświadczenia, jeżeli chodzi o infrastrukturę. Wpasowuje się ona w nasze oczekiwania - przyznaje major Krzysztof Plażuk z wydziału prasowego Dowództwa Wojsk Specjalnych.
Tegoroczne ćwiczenie jest największym, w jakim uczestniczą żołnierze Wojsk Specjalnych - w Polsce wojsko to powstało w 2007 roku. Celem Cobra-13 jest uzyskanie narodowej certyfikacji Dowództwa Komponentu Operacji Specjalnych i potwierdzenie jego zdolności do planowania i kierowania operacjami specjalnymi w ramach sojuszniczej operacji. - Jeśli oficerowie z Dowództwa Sił Specjalnych przejdą test pozytywnie, to po raz pierwszy w historii Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polski dowództwo tak wysokiego szczebla będzie pełnić dyżur w siłach odpowiedzi NATO - mówi major Plażuk. Tym samym Polska dołączy do elitarnego grona sześciu państw (Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Włochy i Turcja), które mają takie uprawnienia.

- Czy obawiam się tego, z jakim skutkiem zakończy się ćwiczenie? Stres jest zawsze. Mam nadzieję jednak, że zakończy się ono sukcesem i zostaniemy sklasyfikowani pozytywnie. Ocenę działań dokona wyznaczony ze sztabu generalnego zespół - mówi generał Patalong.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie