Koncert "Jezus robi różnicę" w Kielcach [WIDEO, zdjęcia]

Na scenie Michał Ćwierz i ksiądz Grzegorz Stachura przekonywali, że każdy z nas może być Zacheuszem - zwierzchnikiem celników, który wiedziony ciekawością wszedł na sykomorę, żeby zobaczyć Jezusa.

- To spotkanie odmieniło całe życie Zacheusza, to spotkanie może odmienić twoje życie - mówili. Odmiany można było doświadczyć na przykład w namiocie spowiedzi, w którym przy polowych konfesjonałach dyżurowali kapłani.

- Cały czas ktoś podchodzi, mamy co robić - powiedział nam ksiądz Paweł Rej.

Muzycznie uwielbienie oprawił zespół Bardzo nam Miłosz z Jędrzejowa wspomagany w scenkach rodzajowych z życia wziętych wykonaniu wspólnot Zarażę cię Bogiem z parafii Świętego Wojciecha w Kielcach, Duszpasterstwa Akademickiego Wesoła 54, Oazy, Kościoła Domowego, Da Francesco z parafii Świętego Franciszka z Asyżu w Kielcach, W Pieczy Najwyższego, młodzieży z parafii Świętego Ducha w Kielcach. Opowiadali o rodzinnych konfliktach, utracie nadziei, egoizmie, samotności, modlitwie, w której zamawiamy sobie różne towary w supermarkecie "Pan Bóg".

- Bardzo ciekawy koncert, dowiedziałam się o nim w mojej parafii i wcale nie żałuję, że przyjechałam. Zostanę do końca - powiedziała nam pani Elżbieta z Mójczy.

Około godziny 21.45 nastąpił kulminacyjny moment i na specjalnym podwyższeniu pojawiła się monstrancja z Najświętszym Sakramentem.

To było drugie uwielbienie Najświętszego Sakramentu na Rynku w Kielcach zorganizowane z inicjatywy parafii Świętego Wojciecha i wspólnot diecezji kieleckiej.

- Wychodzimy z Jezusem Eucharystycznym do każdego miejsca - powiedział nam ksiądz Marcin Boryń z parafii Świętego Wojciecha. Podobne spotkania odbywają się od kilkunastu lat w Rzeszowie i Lublinie w oktawie Bożego Ciała.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC