Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konrad Smuga wyreżyserował ceremonię otwarcia Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2017

Dorota Klusek
Kosmiczna podróż na planetę siatkówki, czyli „volley-planet” - w takiej konwencji w czwartek, na Stadionie Narodowym w Warszawie zostały zainaugurowane Mistrzostwa Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2017 (Lotto Eurovolley Poland 2017). Reżyserem i współproducentem tego wydarzenia był kielczanin, Konrad Smuga.

Nie po raz pierwszy przygotowywał otwarcie mistrzostw w tej dyscyplinie sportu.

- Dla siatkówki pracuję od 2007 roku - przyznaje Smuga. Odpowiadał za oprawę największych wydarzeń siatkarskich, łącznie z Mistrzostwami Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2014.

- Teraz tak naprawdę musieliśmy się zmierzyć z legendą otwarcia mistrzostw z 2014 roku. Wtedy po raz pierwszy na świecie mecz siatkarski odbył się na stadionie - wspomina.

Przed trzema laty poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko, a widzów znów trzeba było zaskoczyć. - To jest możliwe, bo pojawiają się nowe rozwiązania techniczne. Ciągle też pracujemy nad tym, rozmawiamy, co zrobić, żeby dać ludziom radość, ale i tak, tak naprawdę, najważniejsze jest to, jak zagrają polscy siatkarze i myślę, że będzie tak samo dobrze, jak w 2014 roku - mówi Konrad Smuga.

Ale aby ceremonia otwarcia porwała publiczność niezwykle ważny jest też sam pomysł. W tym roku miało być kosmiczne. - Chcemy na nowo odkryć planetę siatkówki, czyli „volleyplanet” - mówił przed imprezą reżyser. - Znowu pokazać to, co w tej grze jest najpiękniejsze, czyli fair play, czystość tej dyscypliny. Chcemy przypomnieć, że ta gra budzi wielkie emocje, że mamy najlepszych na świecie kibiców siatkówki. Pokazać, że Polska jest pięknym, nowoczesnym krajem, że sport, w przeciwieństwie do polityki, potrafi łączyć.

Widzowie zobaczyli moment odkrycia „volleyplanet” przez grupę 16 kosmonautów. W widowisku wzięło udział 200 tancerzy, dla których choreografię przygotował Augustin Egurrola. Oprawą muzyczną zajął się didżej Gromee.

- Rozmach imprezy mocno ograniczają wymiary boiska do siatkówki. Jest też na nim siatka, której nie można zdjąć. Wszystkie nasze działania musieliśmy dostosować do tych wymogów - wyjaśnił Konrad Smuga.

Całe przedstawienie oglądało 65 tysięcy osób zgromadzonych na Stadionie Narodowym w Warszawie oraz kilkanaście milionów w całej Europie, bo wydarzenie było transmitowane niemal do wszystkich krajów Starego Kontynentu.

Praca Konrada Smugi nie zakończy się wraz z ceremonią otwarcia. Kielczanin odpowiada za oprawę artystyczną meczów Polaków. Przygotuje także imprezę zamykającą mistrzostwa, z przyznaniem nagród i wręczeniem medali, która odbędzie się w niedzielę, 3 września, w Krakowie, na Tauron Arenie.

W Mistrzostwach Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2017 udział bierze 16 najlepszych drużyn Starego Kontynentu w tym między innymi Mistrzowie Europy sprzed dwóch lat Francuzi, Słoweńcy, Rosjanie, Włosi i Bułgarzy. Pierwszy mecz odbył się w czwartek wieczorem. Polacy zmierzyli się z Serbami.

Natomiast sam Konrad Smuga po zakończeniu ceremonii otwarcia udał się do Kielc, gdzie pracuje przy festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji z telewizją Polsat i RMF FM. Pierwszy z koncertów - kabareton już w piątek, o godzinie 19.45.

ZOBACZ TAKŻE: ME w siatkówce. Kraków pobił rekord Guinnessa!

(Źródło: gazetakrakowska.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie