Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontenery ze śmieciami szpecą ulicę Żydowską w zabytkowej części Sandomierza. Kto rozwiąże problem?

Klaudia Tajs
Dlaczego śmietniki szpecą, ulicę Żydowską, czy nie można ich  obudować wiatą -  pytają mieszkańcy Sandomierza.
Dlaczego śmietniki szpecą, ulicę Żydowską, czy nie można ich obudować wiatą - pytają mieszkańcy Sandomierza. Klaudia Tajs
Dlaczego śmietniki szpecą zabytkową część starego miasta, ulicę Żydowską, czy nie można ich przenieść w inne miejsce lub obudować wiatą - pytają mieszkańcy Sandomierza, którzy wstydzą się za widok, jaki czeka na turystów, w zabytkowej części sandomierskiej Starówki.

Wiata śmietnikowa na ulicy Żydowskiej, przy schodkach prowadzących na Podwale funkcjonowała przez lata. Jednak przyszedł czas na jej koniec. Po wiacie, która została rozebrana pozostał parking dla pobliskiej restauracji. Mieszkańcom pozostawiono kontenery, które przepełnione śmieciami nie stanowią dobrej wizytówki dla Królewskiego Miasta i odstraszają turystów, którzy idą w kierunku Bramy Opatowskiej od strony ulicy Żydowskiej.

Kto chce mieć śmietniki pod nosem?

Mieszkańcy, których nurtuje widok śmietników na ulicy Żydowskiej przypominają, że po wyburzeniu starej wiaty, nowa miała stanąć, na skwerze, nieopodal poprzedniej, naprzeciwko siedziby Straży Miejskiej.Nowa lokalizacja graniczyła z zabytkowymi murami obronnymi. Jednak tę propozycję zanegował konserwator zabytków. Zresztą sami mieszkańcy odnieśli się do tej propozycji także krytycznie. - Turyści do Sandomierza przyjeżdżają z całej Polski, a nawet świata i co zobaczą, kiedy wejdą na ulicę Żydowską? pyta jedna z mieszkanek. - Zobaczą zabytkowe mury a obok kontenery wypchane śmieciami, których zapewniam, nie brakuje. Byłaby to bardzo zła wizytówka na naszego zabytkowego miasta.

Trudna sprawa

Marcin Marzec, burmistrz Sandomierza na pytanie, kiedy znikną śmietniki z ulicy Żydowskiej nie kryje, że jest to bardzo trudny temat. - Problem polega na tym, że w miejscu, gdzie stoją kontenery, kiedyś stała altana śmietnikowa, która standardom XXI wieku nie mogła sprostać - przypomina burmistrz Marzec. - Została usunięta pod warunkiem, że zostanie odbudowana w tym samym miejscu. Próbowaliśmy rozmawiać z właścicielami pobliskiej restauracji i mieszkańcami z ulicy Żydowskiej. Pojawiły się kontenery na śmieci w podwórkach, ale aby zlikwidować miejsce, gdzie obecnie wynoszone są śmieci musielibyśmy wprowadzić na ulicę Opatowską do wszystkich podwórek, po kilkanaście kontenerów, bo wchodzą nam dodatkowe frakcje do segregowania. Mieszkańcy musieliby mieć oddzielne kontenery, najemcy lokali użytkowych oddzielne.

Burmistrz dodał także, że pomysłów na rozwiązanie śmietnikowego problemu jest kilka. - Myśleliśmy o wybudowaniu nowoczesnej wiaty i otuleniu jej zielenią - przypomniał burmistrz Marcin Marzec. - Rozważaliśmy także zmianę ustawienia miejsca wiaty, ale konserwator zabytków nie wyraża zgody na inne miejsce. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to wygląda fatalnie, wiemy o tym, ale nikt nie chce śmieci pod swoimi oknami, szczególnie na terenie Starego Miasta. Gdzieś musimy odbierać odpady.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Największe zagrożenia dla zdrowia w 2019



Bohaterska akcja 11 – latka. Uratował babcię

Możesz żyć nawet 120 lat - tylko nie rób tych rzeczy!



Ile kosztuje zdrowie w Polsce?



Jak widzą świat osoby z wadą wzroku?


ZOBACZ TAKŻE: Sprzedaż mieszkań wyhamowała. Jednak ceny dalej rosną

Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie