- W ciągu tych czterech miesięcy było wykonanych 12 kontroli, w przypadku sześciu gospodarstw stwierdzono naruszenie przepisów. Większość dotyczyła niewłaściwego przechowywania nawozów naturalnych - mówi Waldemar Wach, dyrektor Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Jak wyjaśnia dyrektor Wach, głównymi celami kontroli jest przede wszystkim sprawdzenie jak są przechowywane odchody zwierzęce lub stosowane nawozy, w zakresie przestrzegania „Programu działań oraz przepisów dotyczących ochrony wód przed zanieczyszczeniem azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych”. Inspektorzy badają także, jak stosowane i przechowywane są nawozy oznaczone znakiem „NAWÓZ WE” oraz środki wspomagające uprawę roślin, nawozy organiczne, środki wspomagające właściwości gleby, wyprodukowane w instalacjach, w tym w biogazowniach rolniczych w procesie produkcji energii z biomasy. Sprawdzają też, czy przestrzegane są przepisy ochrony środowiska w zakresie emisji gazów i pyłów do powietrza.
Po właśnie takiej kontroli w połowie z tych 12 gospodarstw stwierdzono nieprawidłowości. W trzech przypadkach nawozy naturalne były przechowywane niezgodnie z „Programem działań” - braki wiążą się z nieodpowiednią płytą obornikową. W kolejnych dwóch gospodarstwach brakowało zgłoszenia instalacji do przechowywania zbóż w ilości powyżej 50 Mg lub instalacji do chowu lub hodowli zwierząt z uwagi na wprowadzanie gazów i pyłów do powietrza. W jednym gospodarstwie niezgodnie z instrukcją były przechowywane nawozy mineralne. W jednym przypadku naruszono warunki decyzji administracyjnych – pozwolenia zintegrowanego – określającego warunki korzystania ze środowiska.
- W ramach działań pokontrolnych w stosunku do właścicieli skontrolowanych gospodarstw rolnych podjęto czynności zgodnie z postępowaniem administracyjnym. Wystosowano sześć zarządzeń pokontrolnych, nałożono jeden mandat karny, wszczęto trzy postępowania administracyjne w sprawie wymierzenia opłaty, dokonano trzech pouczeń - relacjonuje dyrektor Wach.
Prawo wodne przewiduje kary finansowe dla gospodarzy, którzy nie dostosują się do wymogów. - Opłaty za niewłaściwe przechowywanie odchodów zwierzęcych wynoszą maksymalnie trzy tysiące złotych. To jest kwota maksymalna, czyli kara może być niższa, adekwatna do stopnia naruszenia i wielkości gospodarstwa. Za nieprawidłowości w stosowaniu nawozów opłaty wynoszą do dwóch tysięcy złotych. I maksymalnie do 500 złotych może wynieść opłata za brak udokumentowania przez właściciela gospodarstwa sposobu stosowania nawozu, czyli prowadzenia ewidencji dawkowania jak również braku planów nawożenia, które wchodzą jako obowiązek od przyszłego roku - wyjaśnia Waldemar Wach.
CZYTAJ TAKŻE:- Interwencyjny skup jabłek w powiecie sandomierskim. Punkty nie skupują, trwa szukanie zakładów przetwórczych
- Rolnicy ze Świętokrzyskiego z europosłem Czesławem Siekierskim na Europejskim Kongresie Młodych Rolników w Brukseli
ZOBACZ LAUREATÓW WSZYSTKICH AKCJI, ZDJĘCIA I WIDEO, TRANSMISJĘ Z GALI:
- Beata i Roman Popis z tytułem Rolnik Roku 2018! Oto laureaci
- Domaszowianki z tytułem Gospodynie i Gospodarze Wiejscy 2018! Oto laureaci
- Agro-Biznes 2018. Z tytułem Gospodarstwo Rybackie i Jesionowy Dworek Teresy i Grzegorza Wójcickich spod Buska
- Proinvest Firmą Przyjazną Rolnikowi 2018! Oto laureaci akcji
CZYTAJ TAKŻE: Gala finałowa akcji Rolnik Roku 2018 z wzruszeniami, tańcami i dyskusjami [zdjęcia, wideo]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?