Hutnik Nowa Huta - Korona II Kielce 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Krzysztof Swiątek 49, 2:0 Bartlomiej Chlebda 51, 3:0 Damian Guzik 85.
Korona: Łodej 4 - Jasiak 4, Bednarski 4,(57. Stachura 3)., Brela 4, Korcz 4 (80. P. Paprocki nie klas ) - Matulka 4, Wawryszczuk 4, Kwiecień 5,(46. Cedro 4), Kotarzewski 4, A. Paprocki 4 (64. Słaby) - Zawiercha 4.
Kartki: żółte Matulka, Kotarzewski, A. Paprocki, Stachura. Sędziował: Marak Śliwa (Pińczów). Widzów: 300.
Do przerwy Korona radziła sobie całkiem dobrze, ale była nieskuteczna. W drugiej połowie szybko zdobyte dwa gole ułatwił zadanie Hutnikowi, który trzecią bramką przed końcem udokumentował swoją wyższość.
W 27 minucie Korona miała pierwszą dobrą sytuację, ale Kamil Matulka trafił piłką w boczną siatkę. Trzy minuty potem na listę strzelców powinien wpisać się Jakub Kotarzewski po indywidualnej akcji uderzył jednak niecelnie. Z kolei w 34 minucie dobrą okazję miał Andrzej Paprocki, ale z 10 metrów posłał piłkę nad bramką.
A gospodarze na początku drugiej części wykorzystali dwie kontry i prowadzili 2:0.
- Jesteśmy jak Mikołaje - rozdajemy prezenty. Po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić, znów jednak nie potrafiliśmy wykorzystać dobrych okazji. To młody zespół, który ciągle się uczy i popełnia proste błędy - ocenił Cezary Ruszkowski, trener Korony.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?