Korona Kielce - Wisła Kraków. Relacja live - zapraszamy od 18
W ostatnim spotkaniu na własnym stadionie Korona rozgromiła Lecha Poznań 4:1, nie udała się natomiast wyprawa do Gdańska, gdzie podopieczni trenera Tomasza Wilmana przegrali 2:3.
„Ryba” liczy na wsparcie kibiców
- W drugiej połowie w Gdańsku też graliśmy bardzo dobrze, ale nie udało się zwyciężyć. Chcemy to zrobić w meczu z Wisłą, choć na pewno goście będą groźni. Gramy jednak u siebie i przy wsparciu z trybun jesteśmy w stanie zdobyć trzy punkty. Liczę, że na mecz przyjdzie dużo kibiców - mówi Jacek Kiełb, pomocnik Korony, dla którego pojedynki z „Białą Gwiazdą” zawsze są szczególne. „Ryba”, podobnie jak w meczach z Lechem i Lechią zacznie najpewniej w podstawowym składzie na prawym skrzydle.
Gabovs woli grać w obronie
W pojedynku z Wisłą w podstawowym składzie Korony zagra też Łotysz Vladislavs Gabovs. Zastąpi na prawej obronie Bartosza Rymaniaka.
Dla Rymaniaka, który do Kielc przyszedł w zimie z Cracovii, to także wyjątkowe spotkanie. Ale nie może grać, gdyż w meczu z Lechią w Gdańsku złapał czwartą żółtą kartkę i musi pauzować.
- Szkoda, że nie mogę zagrać w takim spotkaniu, bardzo prestiżowym i ważnym dla Korony. Ale mam nadzieję, że chłopaki zagrają dobry mecz i zapunktujemy - ocenił Bartosz.
Jego naturalnym następcą na prawej obronie jest Gabovs, który przegrał rywalizację o miejsce w podstawowym składzie. Co prawda reprezentant Łotwy gra prawie w każdym meczu, ale jako zmiennik i na boku pomocy.
- Kartka Bartka to dla mnie szansa i cieszę się, że mogę zagrać w obronie. To moja nominalna pozycja i wydaje mi się, że na tej pozycji mogę dać więcej zespołowi. Z Wisłą czeka nas trudne spotkanie i nie ma to znaczenia, że jest ona na ostatnim miejscu w tabeli. Będzie walka, ale wierzę, że wygramy - wyjaśnia „Vladek”.
Gabovs, po raz kolejny powołany do kadry Łotwy, wciąż czeka na pierwszego gola w barwach Korony w ekstraklasie.- Kilka razy byłem już blisko, ale piłka nie wpadła do bramki. Może w końcu się uda - mówi z uśmiechem Łotysz.
Bez Brożka i Załuski
A Wisła? Drużyna trenera Dariusza Wdowczyka jest w tabeli ostatnia po tym jak w minionej kolejce uległa u siebie Ru-chowi Chorzów. Drużyna jest mentalnie rozbita, także sytuacją związaną z nowym właścicielem klubu Jakubem Meresińskim, który odkupił klub od Bogusława Cupiała. Z Meresińskim rozstał się ostatnio jego najbliższy współpracownik Marek Citko i przyszłość Wisły jest niejasna.
W Wiśle jest sporo urazów. Nie zagrają między innymi wychowanek Polonii Białogon Paweł Brożek i grający kiedyś w Koronie bramkarz Łukasz Załuska.
Przypuszczalne składy:
Korona : Gostomski - Gabovs , Dejmek, Diaw, Kallaste - Grzelak, Możdżeń - Kiełb, Aankour, Pilipczuk (Cebula) - Sekulski.
Trener Tomasz Wilman.
Wisła: Miśkiewicz - Bartosz, Głowacki, Sadlok, Pietrzak - Mączyński, Popović - Boguski, Zachara, Małecki - Ondrasek.
Trener Dariusz Wdowczyk.
Nie zagrają: Korona: Rymaniak (pauza za kartki). Wisła: Buchalik, Kujawa (kontuzje), Brożek, Załuska (dochodzą do sprawności po kontuzjach).
Sędziuje: Bartosz Frankowski (Toruń).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?