Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona oszczędza, ale chce zatrzymać Cabrerę

SAW
Jest szansa, że Korona znajdzie pieniądze na podpisanie nowej umowy z Airamem Cabrerą.
Jest szansa, że Korona znajdzie pieniądze na podpisanie nowej umowy z Airamem Cabrerą. Sławomir Stachura
Ostatnie doniesienia z Korony Kielce świadczą o tym, że klub przygotowuje się do zaciskania pasa. Ale ma też swoje priorytety, a takim jest Hiszpan Airam Cabrera.

Choć w Koronie zapowiadane są zmiany właścicielskie, to kielecki klub przygotowuje się do sezonu tak, jakby miało nie być nowego inwestora strategicznego. W wtedy musi liczyć się ze znaczącymi cięciami w budżecie. O tym, że to prawdopodobny scenariusz, świadczy rezygnacja z przedłużenia umowy z trenerem Marcinem Broszem i zdecydowanie się na tańszy sztab szkoleniowy, jaki będą musieli stworzyć Tomasz Wilman (wersja najbardziej prawdopodobna) bądź Jose Rojo Martin Pacheta.

Cabrera, najskuteczniejszy piłkarz Korony w minionym sezonie i wicekról strzelców ekstraklasy (16 goli), ma umowę z klubem do 30 czerwca. Hiszpan chętnie zostanie w Koronie, ale liczy na podwyżkę. I jest bardzo prawdopodobne, że ją dostanie. Jak to możliwe? Korona chce zaoszczędzić i nie przedłuży umów z niektórymi zawodnikami, którym kończą się kontrakty, a do tej pory zarabiali najlepiej (Vlastimir Jovanović, Kamil Sylwestrzak). Zaoszczędzi też na rezerwach, bo te w przyszłym sezonie grać będą w czwartej lidze. Zaoszczędzone w taki sposób pieniądze mogą iść między innymi na nowy kontrakt Cabrery, z którym Korona chce przedłużyć umowę. W klubie wychodzą z założenia, że Jovanovicia w środku pola może zastąpić na przykład Vanja Marković, ale takiego egzekutora jakim był - zwłaszcza na wiosnę - Cabrera, realnie zastąpić się nie da.

Ale Cabrera na brak ofert nie może narzekać, także z zagranicy, dlatego jeśli Korona chce, by nikt jej Hiszpana nie sprzątnął sprzed nosa, musi się spieszyć. Korona chce też podpisać umowę z bramkarzem Dariuszem Trelą (kończy się jego wypożyczenie z Lechii Gdańsk). Solidny bramkarz i skuteczny snajper, to już dobra pozycja wyjściowa do budowania przyzwoitej drużyny.

Jeśli chodzi o Jovanovicia, to nie zostanie w Kielcach, gdyż klub nie chce przedłużyć z nim umowy. Bośniak ma jednak kilka propozycji także z naszej ekstraklasy – z Lecha Poznań, Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie