Koronawirus. Przedszkola i żłobek w powiecie włoszczowskim (na razie) nie zostaną otwarte

Jak sytuacja wygląda w poszczególnych gminach - spytaliśmy burmistrza i wójtów.

Miasto i gmina Włoszczowa

Grzegorz Dziubek, burmistrz miasta i gminy Włoszczowa: - Na terenie miasta i gminy Włoszczowa są utworzone 1 żłobek i 9 placówek przedszkolnych, w tym 3 niepubliczne. Po konsultacjach z rodzicami podjęliśmy decyzję o nie wznawianiu ich działalności ze względu na obawy rodziców dotyczące zdrowia dzieci. Nauczyciele oraz dyrekcja nadal prowadzić będą zajęcia z dziećmi zdalnie oraz w placówkach przy organizowaniu pracy po wznowieniu działalności. Czekamy na dobry czas na powrót do normalności.

Gmina Kluczewsko

Rafał Pałka, wójt gminy Kluczewsko: - Mamy trzy przedszkola, wszystkie na razie podjęły decyzję o niewznawianiu działalności ze względu na brak zainteresowania rodziców. Czekamy na uspokojenie sytuacji.

Gmina Krasocin

Ireneusz Gliściński, wójt gminy Krasocin: - Trzy przedszkola, które mamy na naszym terenie są zamknięte i nadal tak będzie, ponieważ w dwóch zainteresowania rodziców wznowieniem działalności nie było w ogóle, a w trzecim, chociaż chętni byli na opiekę przedszkolną, w niedalekiej odległości był przypadek koronawirusa, więc podjęliśmy decyzję o nieuruchamianiu jeszcze placówki. Chodzi o bezpieczeństwo dzieci personelu oraz oczywiście rodzin.

Gmina Moskorzew

Andrzej Walasek, wójt gminy Moskorzew: - Na terenie gminy działają dwa przedszkola, ale w obecnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa żadne z nich nie wznowi działalności. Nie jesteśmy w stanie w tak krótkim czasie stworzyć warunków, które zapewniłyby dzieciom sto procent bezpieczeństwa w tym trudnym dla wszystkich czasie. Wielką ostrożność zachowują także rodzice. Przeprowadziliśmy konsultacje z rodzicami, którzy sami prosili, aby nie uruchamiać jeszcze placówek. Zapadła decyzja o pozostawieniu na razie dzieci w domach. Tak będzie przynajmniej do 24 maja. I przynajmniej do tego czasu trwać będzie w dalszym ciągu nauczanie zdalne.

Gmina Radków

Jarosław Dominik, wójt gmina Radków: - Na terenie naszej gminy nie ma żłobków, a jeśli chodzi o przedszkola to jedno, które mamy, na razie nie wznowi działalności. Chęć pozostawienie dziecka pod opieka placówki wyraziła tylko jedna rodzina. W tej sytuacji nie uruchomimy placówki. Nauczyciele nadal prowadzić będą zajęcia z dziećmi zdalnie.

Gmina Secemin

Tadeusz Piekarski, wójt gminy Secemin: - Na terenie gminy mamy dwa przedszkola, ale w obecnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa żadne z nich nie zostanie ponownie uruchomione. Według mnie to dobra decyzja, ponieważ uważam, że jest jeszcze na to za wcześnie.