Sytuacja w buskim szpitalu się napięta. W piątek, 13 marca wreszcie udało nam się porozumieć z dyrektorem szpitala Grzegorzem Lasakiem. Zakomunikował nam, że na oddziale zakaźnym nie ma w ogóle wolnych miejsc. Oznacza to, że w ciągu dwóch dni trafiło tam około 20 osób z podejrzeniem koronawirusa! Przypomnijmy, że łącznie oddział zakaźny w buskim szpitalu dysponuje tylko 19 łóżkami.
Są to osoby, które wróciły z zagranicy i mają podejrzane objawy. Otrzymaliśmy także informację od dyrektora buskiego szpitala Grzegorza Lasaka, że na dzień 13 marca, na godzinę 16.30 nie ma żadnych potwierdzonych zarażonych osób.
Kontakt z dyrekcją i personelem szpitala w tym zakresie jest mocno ograniczony. Wszyscy pracują na "najwyższych obrotach".
Zaistniała sytuacja oznacza, że nie mam już gdzie na oddział zakaźny przyjmować kolejnych pacjentów z powiatów południowych naszego województwa. Na bieżąco będziemy informować o sytuacji.
Przypominamy, że wprowadzono całkowity zakaz odwiedzin i zaostrzony rygor w sprawie bezpieczeństwa w buskim szpitalu. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Szpital powiatowy w Busku-Zdroju zaostrza zasady bezpieczeństwa. Wprowadzono całkowity zakaz odwiedzin
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?