Kościółek na wzgórzu Babinek w Małogoszczu odzyskał swój blask. W odnowionej świątyni odbyła się msza święta i jej poświęcenie

Kościółek świętego Stanisława na wzgórzu Babinek, po latach znów otwarty dla wiernych

Jeszcze do niedawna zamknięty, nieco zapomniany i zaniedbany wewnątrz kościółek na wzgórzu cmentarnym Babinek w Małogoszczu, w niedzielę 5 czerwca, ponownie ukazał swoje piękno.

Po wielu miesiącach niezwykle żmudnych i czasochłonnych prac renowacyjnych i konserwatorskich, w świątyni odbyła się pierwsza od kilku dekad koncelebrowana msza święta. W uroczystości uczestniczyli księża, samorządowcy, dobroczyńcy, którzy wspierali to dzieło, a także bardzo liczni parafianie. Nabożeństwu przewodniczył krajan, ksiądz arcybiskup Henryk Jagodziński, który poświęcił wnętrze i mury odnowionej świątyni.

W swojej homilii ksiądz arcybiskup podkreślił, że także i on sam, po raz pierwszy uczestniczy we mszy świętej w tym kościele.

- Dzisiejsza uroczystość, to wielki dzień dla każdego członka naszej parafii, a myślę, że nie tylko, bo przy tym dziele współpracowało wielu ludzi, którzy nie są naszymi parafianami. Dzięki Opatrzności Bożej żyję już ponad 50 lat, ale nie pamiętam żeby w tym kościółku kiedykolwiek była msza święta. I chyba trudno znaleźć kogoś, kto dokładnie by sobie przypomniał, kiedy po raz ostatni była tutaj sprawowana Najświętsza Eucharystia. Pamiętam jeszcze stary obraz świętego Stanisława, który wskrzeszał Piotrowina, który niestety został skradziony w latach 80-tych. Także podobnie jak wy, po raz pierwszy w swoim życiu uczestniczę we mszy świętej w tym kościółku - mówił ksiądz arcybiskup i dodał:

- Dlaczego ten kościółek w ogóle został wybudowany? Ksiądz Jan Wiśniewski w wydanej w 1930 roku książce pod tytułem "Historyczny opis kościołów, miast, zabytków i pamiątek w jędrzejowskiem", tak opisuje ten fakt: "Ksiądz Jakub Rostkowic, czy powodowany tą myślą pisma, aby gdzie obfitowało przestępstwo, łaska więcej obfitowała, czy też inną, ukończywszy szczęśliwie budowę kościoła farnego, chociaż wieża nie była jeszcze ukończona, w 1595 roku zamurował kościołek z kamienia z wieżą okrągłą u wielkich drzwi". To nawiązanie do świętego Pawła, że tam gdzie snuł się grzech, jeszcze obficiej rozlała się łaska. Nie miał na myśli mieszkańców Małogoszcza owego czasu, którzy mieliby szczególnie wyróżniać się w czymś negatywnym. Było to nawiązanie do pewnej teorii, jakoby tutaj - na tym wzgórzu, w czasach przedchrześcijańskich miał miejsce kult Baby - bóstwa słowiańskiego, i stąd właśnie Babinek. Jednakże inny etnograf, historyk Michał Rawita Witanowski, przedstawił inną teorią - mniej romantyczną, twierdząc, że prawdopodobnie z budowy kościoła parafialnego zostało tyle materiału, że ksiądz Jakub doszedł do wniosku, że można wybudować jeszcze jeden kościół - wyjaśniał ksiądz arcybiskup Henryk Jagodziński.

Kościółek na Babinku został konsekrowany 19 sierpnia 1599 roku przez biskupa Pawła Dembskiego. Dokonało się to za pozwoleniem Stanisława Karnkowskiego arcybiskupa gnieźnieńskiego. Kościół jest poświęcony świętemu Stanisławowi, biskupowi i Męczennikowi, a ołtarz główny - biskupowi Stanisławowi oraz świętej Małgorzacie. W tym ołtarzu umieszczono relikwie świętego Stanisława, świętego Floriana i świętego Idziego Opata.

Kościół został wybudowany staraniem księdza Jakuba Biedy-Chrostkowskiego, budowniczego między innym kościoła parafialnego w Małogoszczu oraz szpitala dla ubogich "Betanii" i przyległego kościoła świętego Krzyża.

Do prostokątnej świątyni przylega niska zakrystia, posadzka wykonana jest z kamienia tumlińskiego do dziś zachowana, a tylko przełożona w trakcie remontu. Mozolnie odnowiona polichromia pochodzi z XVII wieku. W centrum ołtarza był obraz świętego Stanisława wskrzeszającego Piotrowina, skradziony w latach 80-tych przez nieznanego sprawcę. Obraz możemy zobaczyć na fotografii z 1940 roku autorstwa Tadeusza Przypkowskiego, a pochodzącej ze zbiorów udostępnionych przez Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie. Zobaczcie:

W ostatnim czasie powstał strop i chór muzyczny z drzewa modrzewiowego oraz gustowna krata. Kiedyś w nawie głównej na ścianie tęczowej były ołtarze boczne świętej Barbary i świętej Małgorzaty.

Na ścianach w przedsionku zachowały się i zostały zabezpieczone napisy ówczesnych wandali, które dziś mają wartość zabytku.
Babinek był świadkiem wielu wydarzeń. Na wzgórzu stacjonowały oddziały generał Jeziorańskiego w przededniu Bitwy pod Małogoszczem z 24 lutego 1863 roku. W trakcie I wojny światowej na wzgórzu swoje pozycje mieli żołnierze niemieccy, którzy zamienili kościółek w stajnie, a w zakrystii urządzili kuchnię polową.

Renowację, którą zainicjował proboszcz parafii pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny ksiądz Henryk Makuła, nie byłaby możliwa bez wsparcia ludzi, firm i instytucji, którym podziękowano za zaangażowanie w odbudowę jednego z najcenniejszych zabytków małogoskiej ziemi.

Zobacz jak teraz prezentuje się świątynia.