- O godzinie 10.30 kobieta oparła rower o ogrodzenie szkoły i poszła na mszę. Gdy godzinę później wróciła, roweru już nie było - relacjonowała starszy sierżant Monika Cichy, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kazimierzy Wielkiej. Skradziony rower był wart 600 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?