Do sandomierskich policjantów przyszła w poniedziałek pracownica marketu. Zgłaszała kradzież, do jakiej doszło w sobotę. Sklep i jego okolica są monitorowane, wszystko było więc na filmie.
- Na nagraniu widać mężczyznę, który wkłada do wózka sklepowego artykuły warte łącznie ponad 1200 złotych i rusza w kierunku wejścia. Wtedy kobieta czekająca przed sklepem podchodzi do drzwi, tak by uruchomić czujnik, który je otwiera. Para pakuje towary do samochodu i odjeżdża – relacjonował młodszy aspirant Michał Ordon z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Kryminalni szybko dotarli do domu podejrzanej pary. 31-latek i 36-latka usłyszeli zarzuty kradzieży. Policjanci podejrzewają, że w początkach lipca duet w podobny sposób okradł ten sam sklep. Wtedy zniknęły artykuły warte ponad 700 złotych.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
