- Idźcie za głosem serca i intuicją. Tworzenie sztuki to potrzeba wewnętrzna, która wcześniej, czy później da o sobie znać. Nie każdy artysta musi też skończyć Akademię Sztuk Pięknych aby tworzyć – zgodnie powtarzali goście zaproszeni na spotkania z uczestnikami obozów językowo-artystycznych "Artolingua" organizowanych w naszym województwie. Każdy gość zaproponował inną stylistykę i formę tworzenia.
Michał Teliga to ilustrator od kilku lat pracujący w branży gier planszowych. Głównie tworzy w tematyce fantasy, ale nie tylko. Pracuje korzystając z digital paintingu oraz farb olejnych.
Michał Jamioł to prawnik, germanista, artysta i fizjoterapeuta. Jest laureatem tegorocznego plebiscytu Osobowość roku. Artysta, jak sam mówi, ma ogromną radość tworzenia, do czego namawiał uczestników, którzy dosłownie zasypali go nietuzinkowymi pytaniami.
Roman Młynarczyk to artysta samouk, który ukochał technikę malowania długopisem, bardzo żmudną, trudną, choć wyjątkowo efektowną.
Paulina Kuźmińska to również artystka z naszego regionu, która na co dzień mieszka i tworzy w Sopocie. Na obozie "Artolingua" od dwóch lat pełni rolę instruktorki malarstwa i sztuk plastycznych.
Pomysłodawczynią obozów kreatywnych jest Kama Kępczyńska-Kaleta. - Jestem zaszczycona, że wspaniali artyści przyjmują moje zaproszenie i chętnie odwiedzają nas na obozach. Organizuję 3 obozy dla dzieci i młodzieży: obóz artystyczno-językowy "Artolingua", teatralno-językowy "Theatrolingua" i muzyczno-językowy "Muzolingua". Lubię promować osoby z naszego regionu, bo często oni sami pochłonięci tworzeniem nie mają na to czasu. Myślę, że i dla artystów spotkanie z dziećmi i często zaskakujące pytania to wspaniałe doświadczenie. Mogą spojrzeć na swoją pracę z zupełnie innej perspektywy - tłumaczy Kama Kępczyńska-Kaleta, nie tylko organizatorka obozów, ale również instruktor językowy. - W tym roku zaprosiłam również artystkę ze Śląska, bo każdego roku pokazuję gwarę z innego regionu Polski. Rok temu bawiliśmy się gwarą świętokrzyską i podhalańską, pora na Śląsk. Artystka Krystyna Adamczak poprowadziła warsztat tworzenia ozdób z papieru. Rzecz jasna mówiła tylko w gwarze śląskiej”.
Każdy uczestnik "Artolingua" wyjechał do domu ze swoimi pracami, wykonanymi na podobraziach profesjonalnymi farbami. A jako pracę domową miał odwiedzić wystawę Nikifora i Rafała Olbińskiego, które odbywają się obecnie w Kielcach. - To ważne, aby uczyć dzieci obcowania ze sztuką, wrażliwości. Cieszę się, że formuła moich obozów kreatywnych sprawdza się już od 3 lat. Obecnie szykujemy się do "Theatrolingua" i "Muzolingua” - dodaje Kama Kępczyńska-Kaleta.
Więcej informacji o obozach kreatywnych pod numerem telefonu 507066643.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?