Krewcy Ponidzianie organizują w Pińczowie kolejną zbiórkę krwi

Przyjść może każdy, kto ukończył 18 rok życia. Należy zabrać ze sobą dowód osobisty. Rejestracja krwiodawców będzie trwała od godziny 9 do 12. Od każdego zostanie pobrana próbka krwi do podstawowych badań.

Piątkowa akcja to także okazja do zrobienia szczegółowych badań krwi. Trwają tylko kilka minut. Gdy okazuje się, że wszystko jest w porządku, krwiodawca może oddać krew, w przypadku złych wyników - osoba jest informowana o tym.

- Zazwyczaj w akcji bierze udział około 60 osób, bardzo aktywnie działają na przykład pracownicy Zakładu Karnego, ale zachęcamy wszystkich serdecznie, żeby przyszli i podzieli się krwią, która może uratować komuś życie - zachęca Joanna Strączek - Dziabała, należąca do Krewkich Ponidzian.

2 września krew będzie zbierana dla Klementyny Kosteckiej z Chojnowa. Dziewczynka ma 12 lat, przebywa w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, jest po operacji serca.

Kolejną osobą, dla której będziemy "krwawić" jest Grzegorz Wawrzeń, pilot samolotów ultralekkich z lotniska w Kazimierzy Małej, zaprzyjaźnionego z Aeroklubem Regionalnym w Pińczowie. Pan Grzegorz został zaatakowany przez bardzo ciężką chorobę, życie może mu uratować zabieg, do którego potrzebna jest krew. Grupa nie ma w tym wypadku znaczenia.

- W środowisku lotniczym jesteśmy jak jedna rodzina, dlatego liczymy na waszą pomoc. Najważniejsze, aby przy oddawaniu krwi dla Grzegorza podać następujące dane: Grzegorz Wawrzeń, Krakowskie Centrum Rehabilitacji i Ortopedii aleja Modrzewiowa 22, 30-224 Kraków - mówił Andrzej Włodarczyk, prezes pińczowskiego aeroklubu.

Jak zwykle na wszystkich, którzy przyjdą będą czekać upominki i czekolady, będzie też poczęstunek dzięki wsparciu firmy Dolina Nidy oraz DTS Drukarki, Tonery, Serwis w Pińczowie.