Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kryzys w świętokrzyskiej psychiatrii. Dyrektor Beata Matulińska zabrała głos

Iwona Rojek
Iwona Rojek
Beata Matulińska, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy zabrała głos w sprawie ostatnich wypowiedzeń złożonych przez lakarzy.
Beata Matulińska, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy zabrała głos w sprawie ostatnich wypowiedzeń złożonych przez lakarzy. Archiwum
Świętokrzyska psychiatria nadal jest pogrążona w kryzysie. Dziewięciu lekarzy z Centrum Zdrowia Psychicznego przy ulicy Kusocińskiego złożyło wypowiedzenia z pracy na znak protestu przeciw działaniom Beaty Matulińskiej, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy, któremu podlega Centrum. Stało się to wtedy gdy dyrektor Matulińska przeniosła szefową Centrum doktor Beatę Bakalarz do pracy w szpitalu w Morawicy.

Lekarze zapowiadają, że zgodzą sią pracować dalej, dopiero wtedy, gdy dyrektor przywróci doktor Beatę Bakalarz na stanowisko kierownika Centrum Zdrowia Psychicznego na kieleckim Stadionie. Sama była twórcą pilotażowego projektu Ministerstwa Zdrowia, stworzenia Centrum Zdrowia Psychicznego na Stadionie, który został bardzo pozytywnie oceniony przez największe autorytety psychiatrii.

Stanowisko dyrektor Beaty Matulińskiej
Dyrektor Beata Matulińska wystosowała pismo do mediów w sprawie konfliktu. Oto jego treść: "Jako dyrektor Szpitala, według ustawy o działalności leczniczej, ponoszę pełną odpowiedzialność jednoosobową za zarządzanie placówką. Jednocześnie z tym obowiązkiem skorelowane jest uprawnienie do kształtowania polityki kadrowej w zakładzie pracy. Negowane przez autorów tekstów okoliczności tajemnicy służbowej oraz ochrony danych osobowych mają kapitalne znaczenie w zakresie prawnie dopuszczalnej narracji z mojej strony. Pomimo tego, iż uporczywie zarzucane mi jest usprawiedliwianie się powołanymi okolicznościami, pozostaję prawnie zobowiązana do ich stosowania i nie zamierzam z pobudek dotyczących skuteczności kontrargumentacji naruszać wiążących mnie norm. W każdym zakładzie pracy konflikty wewnętrzne rozwiązywane są wpierw na poziomie danego zakładu, natomiast ich dyskutowanie na forum publicznym bynajmniej nie ma wpływu na skuteczność oraz tempo ich zażegania.

Mając na uwadze, że okoliczność, iż doszło do złożenia wypowiedzeń z pracy przez określoną liczbę lekarzy, ma charakter notoryjny — powszechnie już znany, wyjaśniam, te wypowiedzenie pracownika z pracy ma określony ustawowo okres skuteczności, który pozwala pracodawcy na podjęcie działań zaradczych w związku z zaistniałą sytuacją potencjalnych zmian kadrowych. Skutek wypowiedzeń złożonych nie nastąpi wcześniej niż w ciągu najbliższych kilku tygodni, stąd nie może być mowy o zaktualizowaniu się ryzyka dla ciągłości lub kompleksowości świadczeń zdrowotnych. Informuję, iż w Klinice Psychiatrii, stanowiącej element struktury Centrum Zdrowia Psychicznego, wedle wymogów Narodowego Funduszu Zdrowia i założeń pilotażu, wymagane jest w przeliczeniu 4,5 etatu lekarskiego, zaś większa liczba pracujących tam psychiatrów wynikała z woli dyrekcji zorganizowania procesu udzielania świadczeń w sposób kompleksowych oraz najbardziej komfortowy dla pacjenta. Nie oznacza to jednak, że mogąca zaistnieć sytuacja kadrowa może jakkolwiek zagrażać ciągłości świadczeń w Centrum. Podkreślam, ze wypowiedzenie pracownika stanowi wyraz jego woli, akt decyzyjny o skutkach prawnych. Złożenie przez pracownika wypowiedzenia skutkuje biegiem terminów ustawowych i skutku tego nie można cofnąć bez zgody pracodawcy.

W przedmiocie spotkania w Centrum Zdrowia Psychicznego, które w ocenie autorki artykułów miało określony przebieg i stanowiło podstawę decyzji kadrowych, nie będę dyskutować na łamach prasy, albowiem przebieg ten znany jest uczestnikom spotkania, zaś o zasadności podjętych decyzji rozstrzygać będą ewentualnie właściwe organy, które uczynią to w sposób rzetelny i bezstronny, a tylko taka ocena może stanowić realną podstawę oceny mojej pracy. Jednocześnie zaznaczam, ze organem takim może być Komisja Zdrowia Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, zwołana w trybie nadzwyczajnym zgodnie z sugestią jednej z radnych, w której chętnie wezmę udział, mając możliwość ustosunkowania się w sposób kompleksowy do zarzutów oraz pytań, jakiej to możliwości nie mam względem autorskich koncepcji artykułów prasowych, których przekaz oraz w przeważającej części treść jest wynikiem autorytatywnej decyzji samego autora.

Wicemarszałek Marek Bogusławski ma rozwiązanie
Marek Bogusławski, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za służbę zdrowia, który obiecał rozwiązanie tego konfliktu do 1 października poinformował, że rozwiązania są wypracowane i zaprezentuje je w środę 6 października podczas konferencji prasowej. Właśnie aktualnej sytuacji w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii w Morawicy poświęcona będzie środowa konferencja prasowa z udziałem wicemarszałka Marka Bogusławskiego, Bogumiły Niziołek, dyrektora Departamentu Ochrony Zdrowia, Beaty Matulińskiej, dyrektora Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii oraz Ewy Piecewicz, zastępcy dyrektora do spraw lecznictwa.

Czytaj również:
Wielki kryzys w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii. Odeszła długoletnia lekarka, szefowa kliniki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie