Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Stanisław Cieśliński i rzeźbiarz Antoni Kenar - bohaterami książki Stanisława Wcisło

Adam Ligiecki
Stanisław Wcisło z dumą prezentuje swoją najnowszą książkę - noszącą tytuł „Kenarowski ołtarz księdza Cieślińskiego“.Adam Ligiecki
Stanisław Wcisło z dumą prezentuje swoją najnowszą książkę - noszącą tytuł „Kenarowski ołtarz księdza Cieślińskiego“.Adam Ligiecki Adam Ligiecki
Kiedy samorządowcy chwytają za pióro... urodzi się z tego coś dobrego. Stanisław Wcisło, przewodniczący Rady Gminy w Gnojnie, potwierdza tę opinię. Wydał właśnie nową, czwartą już książkę - „Kenarowski ołtarz księdza Cieślińskiego”.

Opowiada o historii Balic, gdzie mieszka. O dwóch wybitnych postaciach - kapelanie Legionów Polskich, księdzu Stanisławie Cieślińskim oraz rzeźbiarzu Antonim Kenarze, który w Balicach budował ołtarz. Działo się to w latach 40. minionego wieku.

Wielkie postacie

- W codziennym życiu przechodzimy obojętnie obok wielu, na pozór mało lub w ogóle, nieistotnych spraw. Urzeka nas bogata historia innych narodów, państw. Wzorami do naśladowania są dla nas często „ludzie skądś”. Nie u nas. Czy tak jest naprawdę? - pyta Stanisław Wcisło.

To właśnie stanowi przesłanie książki „Kenarowski ołtarz księdza Cieślińskiego”. Historii o powstaniu ołtarza w balickim kościele; w okresie wyjątkowym, bo w czasach okupacji hitlerowskiej. Jej bohaterami są dwie wielkie postacie.
Ksiądz Stanisław Cieśliński. Kapelan Legionów Polskich, przyjaciel Marszałka Józefa Piłsudskiego. Proboszcz balickiej parafii, w latach 1940-1945. To z jego inicjatywy przyjechał do Balic znakomity rzeźbiarz Antoni Kenar. Tu tworzył, a jego rzeźby oraz kamienne figurki znajdują się w kościele i na cmentarzu parafialnym.

- Wielkie postacie, wybitne osobowości. Obydwaj byli związani z niewielką miejscowością, jaką są Balice. To dla nas szczególny zaszczyt - podkreśla Stanisław Wcisło. - Książka ma przybliżyć, pozwolić poznać zarówno księdza Stanisława Cieślińskiego, jak i Antoniego Kenara. Pokazać piękno naszych stron i wspaniałą historię ściśle powiązaną z tymi osobami - dodaje z przekonaniem.

Waga wydarzenia

Biała balicka świątynia i czerwone róże na okładce. „Kenarowski ołtarz księdza Cieślińskiego” to 140 stron, które czyta się lekko, jednym tchem. Napisanie tej książki wymagało jednak od autora półtora roku żmudnej pracy. Dla Stanisława Wcisło było to szczególne wyzwanie.

- Książka jest inna niż poprzednie. Nie tylko ze względu na wagę wydarzenia, o którym piszę. Oparta jest bardziej na faktach historycznych - zaznacza. - Cieszę się przy tym, że mogłem poznać rodziny obu bohaterów mojej książki. Wspaniałe osoby, mieszkające w różnych regionach Polski - od Zielonej Góry, przez Dolny Śląsk, po Kraków i Warszawę. To kontakty, które bardzo sobie cenię - przyznaje.

Jadwiga Cembrowicz, Bogusław Cieśliński, Piotr Jadczyk czy Urszula Kenar - to oni pomagali Stanisławowi Wcisło zbierać materiały do pisania książki. Bardzo cenne są także zamieszczone w niej wspomnienia mieszkańców Balic i okolicznych miejscowości. Osób starszych, które pamiętają księdza Cieślińskiego, Kenara.

Przewodniczący pisze

To czwarta książka w dorobku Stanisława Wcisło. Samorządowiec z Balic wydał wcześniej: „Balice - 800 lat historii” (2010), album o figurkach i kapliczkach przydrożnych oraz książkę „Między Radnią i Sanicą - prawda i legenda” w grudniu 2013 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie