Kulinarny zawrót głowy, czyli... świąteczne smaki na targu w Olejarni Zagłoby w Mikułowicach [ZDJĘCIA]

- Promujemy przede wszystkim produkty województwa świętokrzyskiego, ale robimy to wręcz w nawiązaniu do sklepu kolonialnego. Bo mamy też rzeczy, które co prawda nie królowały może na stołach chłopskich, ale na szlacheckich były - podkreśla Mariusz Roszkowski, właściciel Olejarni Zagłoby w Mikułowicach, pomysłodawca i duch sprawczy dużych, plenerowych imprez kulinarnych.

Na sobotnim targu prezentują się głównie producenci z regionu świętokrzyskiego. Wyśmienite wędliny oferuje firma Wędliny u Bogusia. Markowe sery, nabiał - to Gospodarstwo Mleczne Łukasików. Bogatą ofertę miodów prezentują Pasieki Kameduły, naturalne soki owocowe serwuje J@Busko.

W Mikułowicach wystawiają się także topowe świętokrzyskie winnice: Carolus, Terra, Goja. Polskie wina, cydry czy miody pitne cieszą się dużym wzięciem wśród klientów. Olejarnia Zagłoby to oleje "bite" metodami tradycyjnymi - nie rafinowane, nie filtrowane.

Bardzo bogaty jest wybór ryb i przetworów rybnych: jesiotr, kotlet z karpia, pieczeń z pstrąga, rolada marchewkowa, pieczeń z dorsza czy pasta z jesiotra. Można też kupić wiejski chleb na zakwasie, ocet, kozinę, dziczyznę. Specjalnie dla pań - kosmetyki naturalne, przetwory z róży i pigwy. A skoro Boże Narodzenie za pasem, są także ozdoby i dekoracje świąteczne.

Szczyptę egzotyki sobotniej imprezie dodaje kuchnia gruzińska. Gruzini przyjechali do nas z Krakowa, a serwują słynne chinkali (pierogi), szaszłyk i kebab lula. Ceny przystępne (10-20 złotych), więc chętnych, by spróbować, nie brakuje.

Targ Świąteczny w Mikułowicach dopiero się rozkręca. Obok mieszkańców Buska-Zdroju, regionu Ponidzia gościmy też kuracjuszy z różnych stron kraju: z Krakowa, Warszawy czy Wrocławia. Po południu ruszyły dodatkowe przewozy autokarem, gdyż zaparkować samochód w pobliżu olejarni... to bardzo trudna sprawa. Oprawę muzyczną imprezy zapewnia popularny zespół Czeremszyna z Ukrainy, a targ trwać będzie do wieczora.