Kulisy sparingu Korony Kielce z Zagłębiem Sosnowiec na Suzuki Arenie w obiektywie. Gospodarze wygrali 3:2

Korona Kielce – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (1:0)
Bramki: Grzegorz Szymusik 20, Przemysław Szarek 60, Marko Pervan 73 - Szymon Sobczak 65, 78.
Korona: (I połowa): Korona (I połowa): Zapytowski - Szymusik, Malarczyk, Seweryś, Sierpina - Zebić, Górski, Szpakowski (32. Petrović), F. Oliveira, Kiełb - Frączczak; (II połowa): Osobiński (48. Sandach) - Danek, Szarek, Koj, Lisowski, Gąsior, Podgórski, Petrović (62. Sewerzyński), Pervan, Łukowski - Rybus (62. Bortniczuk).
Zagłębie: Frankowski (46. Bielikow) - Romero (61. Turzyniecki), Duriska (61. Staniak), Dalić (61. Machała), Gojny (61. Mociak) - Misak (61. Seedorf), Pawłowski (46. Szumilas), Ambrosiewicz (61. Korzeniecki), J. Oliveira (61. Troć), Bryła (61. Sobczak) - Tanque (61. Popczyk, 85. Kaczmarek).
Żółta kartka: Danek (Korona).

Pierwszą bramkę dla Korony zdobył w 20 minucie Grzegorz Szymusik, który mocnym strzałem z dystansu pokonał Szymona Frankowskiego. W 60. minucie na listę strzelców wpisał się Przemysław Szarek - po dośrodkowaniu Jacka Podgórskiego strzałem głową zaskoczył bramkarza Zagłębia. W 73. minucie spotkania Marko Pervan płaskim uderzeniem zza pola karnego umieścił futbolówkę w bramce. Obydwie bramki dla Zagłębia zdobył Szymon Sobczak.

Pecha miał bramkarz Korony Jakub Osobiński. Wszedł na drugą połowę, a w 48 minucie musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Zastapił go Adrian Sandach. Dokładne badania dadzą odpowiedź na pytanie jak poważny jest to uraz i jak długa przerwa czeka Jakuba Osobińskiego. Przypomnijmy, że pod koniec sezonu Kuba miał uraz tej samej nogi.

-Muszę pochwalić za zespół za pierwszą połowę, za konsekwencję i dobre przesuwanie się w strefach. Nie uniknęliśmy błędów, ale mamy czas, żeby to poprawić - powiedział po tym spotkaniu trener Korony Dominik Nowak.

[promo]199193[/promo]