- Liczba łóżek w szpitalu tymczasowym wzrośnie automatycznie wraz z przybywaniem pacjentów - tak określa zarządzenie prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. I właśnie jednym z warunków było leczenie określonej liczby pacjentów zarówno w części Intensywnej Terapii, jak i w części łóżek zachowawczych.. Drugim warunkiem było skompletowanie kadry. Dziś możemy powiedzieć, że i jeden i drugi warunek został spełniony. W związku z tym od soboty, jeśli liczba pacjentów będzie rosła, udostępnimy dla pacjentów kolejne łóżka – poinformował Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
Zwrócił uwagę również na to, że od początku miało być tak, że do szpitali tymczasowych trafiają pacjenci o stosunkowo lekkim przebiegu choroby. - Natomiast stało się tak, że z powodu niewystarczającej liczby łóżek respiratorowych w regionie, w szpitalu tymczasowym na Intensywnej Terapii mamy bardzo ciężkie przypadki. Dodam tylko, że ta Intensywne Terapia niczym nie odbiega od tej znajdującej się w tradycyjnych szpitalach, ale trudniej jest wyleczyć pacjenta, gdy nie ma się dostępu do pełnej diagnostyki – podkreślił dyrektor.
Rotacja w szpitalu tymczasowym jest spora. - Wielu pacjentów zostało już wypisanych, na ich miejsce przyjęci zostali nowi. A myślę, że w przyszłym tygodniu podzielimy się już konkretnymi informacjami – mówi Bartosz Stemplewski.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?